Masz starsze rodzeństwo? To nie Ciebie rodzice kochają najbardziej...

„Ulubione dziecko” to nie mit. W rodzinie jest zazwyczaj jedna faworyzowana pociecha.
Masz starsze rodzeństwo? To nie Ciebie rodzice kochają najbardziej...
Fot. Thinkstock
11.04.2016

Czasami dzieci pytają swoich rodziców, które z nich kochają najbardziej. Albo sprzeczają się między sobą, kogo rodzice wolą. Oficjalna odpowiedź może być tylko jedna: wszystkie pociechy są jednakowo ważne. Ale czy to do końca prawda? Badacze postanowili rozprawić się z tym tematem tabu i doszli do zaskakujących wniosków.

Wszystko wskazuje na to, że rodzice jednak mają swoje ulubione dziecko, o które troszczą się bardziej, niż o całą resztę. Nie wynika to ze złej woli czy wyrachowania, ale okoliczności.

Amerykańska socjolożka Katherine Conger wraz ze swoim naukowym zespołem przeprowadziła wywiady wśród niemal 400 dzieci i zapytała ich, jak są traktowani. Później przyszła pora na ocenę samych rodziców. Wtedy wyszło szydło z worka…

Zobacz również: Dlaczego dziecko płacze? Ta mama spisała 44 powody. Z jednego dnia!

 

faworyzowanie dziecka

fot. Thinkstock

W pierwszym etapie badania 400 dzieci, czyli 200 rodzeństw (eksperyment dotyczył rodzin w modelu 2+2) podzieliło się swoimi odczuciami. Ich zadaniem było określenie, czy rodzice kochają ich bardziej, niż brata lub siostrę lub odwrotnie - to rodzeństwo może liczyć na taryfę ulgową. Wszystko opierało się oczywiście na ich subiektywnych odczuciach, ale chyba coś musi w tym być.

Niemal w każdym przypadku dochodzono do wniosku, że to pierworodne dziecko traktowane było przez rodziców lepiej. Stwierdzili to sami zainteresowani, czyli najstarsze pociechy w rodzinie, jak i ich rodzeństwo.

Młodszy potomek nie może liczyć na aż taką uwagę, a na dodatek stosuje się wobec niego bardziej restrykcyjne wymagania. Co na to rodzice?

Zobacz również: Czy Twój facet nadaje się na ojca? 8 oznak, że będzie świetnym tatą!

 

faworyzowanie dziecka

fot. Thinkstock

W drugim etapie badania o to samo zapytano rodziców. Żaden z nich nie odważył się wskazać, które ze swoich dzieci kocha bardziej lub lepiej traktuje. Po jakimś czasie zgodzili się jednak ze stwierdzeniem, że wśród ich pociech jest jedno, które faworyzują i przedkładają jego dobro ponad innych członków rodziny!

Na takie wyznanie pozwoliło sobie 70 procent ojców i aż 74 procent matek.

A biorąc pod uwagę odczucia najbardziej zainteresowanych, czyli dzieci, można z niemal 100-procentową pewnością stwierdzić, że na szczególne traktowanie może liczyć właśnie najstarszy, czyli urodzony najwcześniej potomek.

Zobacz również: DLACZEGO NIE NALEŻY ZŁOŚCIĆ SIĘ W OBECNOŚCI DZIECI?

 

Komentarze (13)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 18.08.2019 16:40
W mojej rodzinie jest tak mam 4 siostry i brata a na dotatek młodszą siostre ktura ma 4 lata moi rodzice kochaja tylko brata i mlodszą siostre dzisiaj moi rodzice jechali do kołobrzegu wzieli mojego brata i moją młodszą siostre ze sobą a mnie i moje 3 siostry zostawili w domu i pojechali bez nas a jak przyjechali to mojej młodszej siostrze kupili pluszaka a bratu kubek minecrafta a nam nic i nas źle traktują
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.04.2016 16:53
Mi o mojemu bratu rodzice odrazu powiedzieli ze wolą jego a jest młodszy i wogóle cała rodzina faworyzuje jego, szczerze mówiąc mam to gdzieś ale widzą to wszyscy wiec tym artykułem można sobie dupe podetrzeć
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 21:03
Starsi zawsze mówią, że młodsi są faworyzowani, a młodsi, że starsi są lepiej traktowani. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;) To jak dziecko jest traktowane przez rodziców zależy od jego charakteru oraz w przypadku młodszego od doświadczeń rodziców. Mam starszą siostrę i w niektórych sytuacjach ona jest faworyzowana, a w niektórych ja, ale wiem że nasi rodzice kochają nas tak samo mocno :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 20:10
Ja z naszej trojki jestem najstarsza i zawsze mialam najgorzej...najwiecej zakazow i obowiazkow...a siora? Najmlodsza i tak rozpieszczona jak dziadowski bicz.... ZERO zakazow, kar i obowiazkow!!! I mimo, ze ja bede mowic, ze niebo jest niebieskie, a ona ze rozowe to i tak ona zawsze bedzie miec racje.... wszystko zalezy od rodzicow...u mnie pierwsze mialo chodzic jak w zegarku, a ostatniego juz niechcialo sie wychowywac.... ale teraz w doroslym zyciu widac roznice.... jestem bardziej lubiana, zaradna i robotna...siora nawet herbatt nie potrafi zrobic, ani kurzu zetrzec
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 18:41
Zdecydowanie najmłodsze !
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 17:44
w mojej rodzinie sprwadza sie to w 100 %. rodzice zawsze faworyzowali moją starszą siostrę
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 15:19
Zgadzam się w 100% z wynikami tych badań! Jestem najmłodsza z trójki dzieci i chociaż jesteśmy już dorosłe to widać to do dzisiaj.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 11:56
Pierwsze dziecko jest rozpuszczane, bo rodzice jeszcze malo wiedza. Potem sie ucza, rodzi sie kolejne i pojawiaja sie zakazy. Zawsze tak to dziala.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 08:55
Nas jest 6:D także najstarsza siostra ciągle się nami opiekowała (do teraz jej to zostało mimo, że wszyscy jesteśmy dorośli). Tylko u nas nie było problemu z wyróżnieniem osoby "najlepiej traktowanej" bo mam niepełnosprawną siostrę, więc raczej nikt nie ma z tym problemów, że jest tą faworyzowaną:)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2016 01:25
Jakieś beznadziejne badania. To od najstarszego się najwięcej wymaga i mniej pozwala, ma być wzorem dla młodszego. Siostra mogła więcej niż ja w jej wieku, a brat to znowu wychuchany, ukochany syneczek. Można nawet powiedzieć, że to ja czułam się najmniej faworyzowana (moje odczucia).
zobacz odpowiedzi (1)
Polecane dla Ciebie