Jeszcze do niedawna panowała powszechna moda na błyszczące, atłasowe suknie i „dorosłe” garnitury. Rodzice, chcąc podkreślić wyjątkowość tego dnia, wybierali okazałe stroje, przypominające wręcz balowe kreacje lub w najlepszym przypadku strojne ubrania dla lal. Nic więc dziwnego, że dzieci często nie były zadowolone z takich ubranek – sztywne kołnierzyki krępowały ruchy, falbanki drapały w szyję, a obfite tiule plątały się między rączkami i nóżkami. Niedopasowany do potrzeb małego człowieka fason i syntetyczne atłasopodobne tkaniny, z których wykonywano takie kreacje, niejednokrotnie stawały się przyczyną głośnego niezadowolenia bohatera uroczystości.
"Moja córka była chrzczona w wieku 3 miesięcy i nie wspominam tego dobrze" – mówi Zofia, mama 2-letniej dziś Igi. "Sukienka, którą kupiła dla Igi matka chrzestna, wyglądała słodko, ale była zupełnie niepraktyczna. Wykonano ją ze sztucznego, błyszczącego materiału, do którego doszyto falbanki. Podobnie uszyto czepek. Iga wyglądała w ubranku jak lalka. Chrzest odbył się w sierpniu, było jej gorąco i niewygodnie. córka marudziła przez całą mszę i u fotografa. Uspokoiła się dopiero w domu, po założeniu lżejszego ubranka, co spowodowało jednak ciche niezadowolenie chrzestnej". – wspomina pani Zofia.
Brak wygody dla dziecka i rodziców, a także niepraktyczność tradycyjnych chrzcielnych ubranek spowodowały szybką zmianę mody. Dzisiaj coraz częściej spotyka się maluchy ubrane w przewiewne stroje z naturalnych materiałów, niekrępujące swobody ruchów, a do tego skromne, choć niezwykle urokliwe.
Nie musimy już ubierać dziecka w miniwersje sukni balowej. Znakomitą alternatywą dla tradycyjnych ubranek do chrztu są ręcznie robione na szydełku wdzianka lub ubranka z naturalnych zdrowych tkanin, takich jak len i bawełna, które są wykańczane delikatną koronką oraz haftami. dzieci wyglądają w nich uroczo, a jednocześnie cieszą się pełną swobodą ruchów, czują się wygodnie i przewiewnie. Pamiętajmy o tym, aby bezpieczeństwo i wygoda były podstawowymi kryteriami doboru stroju do chrztu.
Bardzo ważne jest dostosowanie ubranka do pory roku. Latem możemy ubrać dziecko lżej, należy jednak pamiętać, że nawet w upalne dni w kościele czy kaplicy bywa dużo chłodniej niż na zewnątrz. Sprawdza się wtedy strój „na cebulkę”. Na lnianą lub bawełnianą koszulkę warto wtedy założyć ażurowy sweterek czy pelerynkę. Zimą na pewno sprawdzą się sweterki z niedrażniącej dziecka bawełny.
Niezależnie od pory roku powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy odzież chrzcielna wykonana jest z naturalnych, przewiewnych materiałów, takich jak len czy bawełna.
"Ubranka do chrztu dla mojego synka zamówiłam przez Internet" – mówi Magda, mama 6-miesięcznego Stasia. "Szukałam stroju ładnego i praktycznego, bo minigarnitury, które widziałam w sklepach, wydawały mi się bardzo niewygodne dla dziecka. Kupiłam w końcu śliczne, mięciutkie wdzianko z lnu w kolorze ecru. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni, a Staś chyba najbardziej".
Pani Magda dokonała zakupu w sklepie internetowym z wyjątkowymi ubrankami do chrztu firmy Abrakadabra. Mają one prosty i wygodny dla dziecka krój, zdobione są niewielkimi haftami lub delikatnymi akcentami szydełkowymi, które dodają całości uroku. Firma jako pierwsza w Polsce zaczęła produkcję ubranek do chrztu w całości z przyjaznych dziecku materiałów – włóczki bawełnianej, akrylowej oraz z lnu i bawełny, pozyskiwanych wyłącznie od polskich producentów.
"Nasze ubranka cieszą się ogromną popularnością wśród rodziców i chrzestnych" – mówią Sebastian Strzałkowski i Agnieszka Strzałkowska, właściciele firmy Abrakadabra. "Rodzice doceniają to, że są wygodne i praktyczne, ładne oraz wykonane z bezpiecznych tkanin i włóczek".
Dziś kolekcja liczy już ponad 50 autorskich modeli ubranek dla dziewczynek i chłopców. Ich zaletą jest nie tylko bogaty wybór wzorów, ale również uniwersalność. Tradycyjne stroje z obfitymi tiulami i koronkami dziecko może mieć na sobie tylko podczas uroczystości chrzcielnej. Te projektu firmy Abrakadabra mogą natomiast posłużyć dłużej, na przykład podczas uroczystości rodzinnych, świąt czy urodzin babci, dziadka...
"Widzimy, jak moda zmienia się niemalże na naszych oczach i także dzięki nam" – dodaje pan Sebastian. "Mamy coraz więcej pytań od rodziców, którzy szukają alternatywy dla tradycyjnej bieli, dlatego wprowadziliśmy inne delikatne kolory, jak beż, ecru czy szarość. A nawet miłośnicy bieli decydują się często na ubranka z kolorowymi akcentami, np. granatową wstążką czy różowymi różyczkami".
Pomyślmy o tym, aby w tym magicznym dniu nasze dziecko pięknie wyglądało i czuło się komfortowo w swoim pierwszym odświętnym ubranku. Produkty Abrakadabry można znaleźć na stronie: abrakadabra.sklep.pl.
Materiały prasowe, źródło: baby-shower.pl