Jeszcze do niedawna największą rozrywką dla polskich dzieci były bajki, takie jak „Miś Uszatek” czy „Bolek i Lolek”. Obecnie jednak wolny czas upływa najmłodszym na… oglądaniu pornografii.
Tak przynajmniej wynika z raportu Fundacji Kidprotect "eKid", który właśnie opublikowano. - Wnioski mogą się dla wielu okazać szokujące, bo pornografię w sieci oglądają już uczniowie podstawówek - donosi "Rzeczpospolita".
Z Internetu codziennie lub prawie codziennie korzysta połowa młodych ludzi w wieku 7-15 lat, a po 16 roku życia jest to już 72 proc. Najczęściej odwiedzają strony rozrywkowe oraz portale społecznościowe. Mimo że większość z nich w regulaminie zakazuje rejestracji osobom poniżej 13 lat, to obecni są tam coraz młodsi. Nie posiadania konta na Facebooku już dla 7-latków może się wydawać obciachowe.
O ile aktywność w wirtualnych społecznościach można jeszcze jakoś usprawiedliwić, o tyle dane, dotyczące dostępu do pornografii, już niekoniecznie. Niepełnoletnich Polaków zainteresowanych erotyką jest coraz więcej. W październiku 2010 roku pornografię oglądało 25 proc. uczniów podstawówek, a w maju 2011 roku - już 49 proc.
Najmłodsi uczniowie szybko doganiają starszych kolegów z gimnazjów. W ich przypadku oglądalność pornografii w sieci wynosiła w ubiegłym roku 42 proc., a w tym już o 10 proc. więcej. Cytowany przez gazetę Jakub Śpiewak, prezes fundacji, twierdzi, że to nie tylko moda, ale sposób edukacji seksualnej. Rodzice i szkoła o seksie nie chcą mówić, więc młodzi informacji szukają w Internecie.
Specjaliści dodają również, że rozbierane zdjęcia i filmy interesują głównie chłopców. Z kolei dziewczynki o wiele bardziej narażone są np. na ataki pedofilii.
Co sądzicie o tym problemie? Czy jest jakiś sposób, aby zaradzić rosnącej skali tego przerażającego zjawiska?
Więcej podobnych newsów znajdziesz na Hanter.pl.
Zobacz także:
W dzisiejszym świecie posiadanie potomstwa to iście luksusowa zachcianka.
SWEET: Gwiazdy odprowadzają dzieci do szkoły! (Jak wyglądają, w co ubierają pociechy?)
Przed wami 10 wspaniałych, hollywoodzkich mam i ich dzieci!