Decyzja o posiadaniu dziecka staje się w dzisiejszych czasach coraz trudniejsza. I wcale nie chodzi tutaj o kwestie związane z wychowaniem, lecz oobawy, czy uda nam się utrzymać finansowo kolejnego członka rodziny. Nic dziwnego, posiadanie potomstwa staje się ostatnio przywilejem jedynie dla bogatych.
Nie bez powodu wiele osób twierdzi, że dziecko to swoista „skarbonka bez dna”. Gdy się urodzi, wydajemy mnóstwo pieniędzy na wózek, łóżeczko i inne sprzety. Później dochodzi comiesięczne kupowanie kolejnych paczek pampersów, chusteczek, kaszek i mleka. Nie wspominając już o specjalnych zupkach w słoiczkach, które kosztują fortunę.
Gdy maluch nieco podrośnie, wydatki z nim związane stają się coraz większe. Trzeba opłacić żłobek, opiekunkę, przedszkole. Później przychodzi czas na szkolną wyprawkę. W tym przypadku z roku na rok jest coraz gorzej. Ostatnio ceny szkolnych podręczników wzrosły aż o 10 procent! Według ostatnich wyliczeń, średnia cena wyprawki wynosi obecnie 659 zł – podaje portal Sfora.pl. Poza tym rodzice muszą przecież kupić swoim pociechom ubrania, obuwie, lekarstwa, no i oczywiście... zapewnić im wyżywienie.
Podane tutaj przykłady to tylko wierzchołek olbrzymiej góry wydatków związanych z utrzymaniem dzieci do 20 roku życia. Socjolodzy policzyli, że wychowanie jednego potomka kosztuje około 190 tys. złotych. To o 30 tys. złotych więcej niż jeszcze 3 lata temu – podaje Dziennik Gazeta Prawna.
Szkoda, że zarobki rodziców nie idą w górę w takim tempie.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Matki celowo zarażają dzieci ospą - twierdzą, że chcą w ten sposób zbudować odporność
Uważają, że to lepsze niż podanie szczepionki.
SWEET: Gwiazdy odprowadzają dzieci do szkoły! (Jak wyglądają, w co ubierają pociechy? )
Przed wami 10 wspaniałych, hollywoodzkich mama i ich dzieci!