Gdy dziecko pojawia się na świecie, rodzice chuchają na niego i dmuchają, żeby wyrósł na silnego człowieka. Dbają o niego najlepiej, jak potrafią. I słusznie, bo maluchy w pierwszych tygodniach i miesiącach życia bardzo szybko ulegają zakażeniu. – Może ono pochodzić z okresu życia wewnątrzmacicznego, porodu, może być również nabyte po urodzeniu. Wprawdzie w pierwszych miesiącach broni dziecko jeszcze odporność uzyskana od matki, ale tylko wobec niektórych chorób i na krótki czas – informuje dr Janina Lamers, współautorka poradnika „Zdrowie kobiety”. Uwaga: wobec takich zakażeń, jak gruźlica, kiła czy krztusiec (oraz wobec wielu innych) niemowlę jest bezbronne.
Ochrona przed niebezpieczeństwem
Pielęgnacja noworodka i niemowlaka to przede wszystkim ochrona przed źródłami zakażenia. Chodzi o to, żeby maluch nie stykał się bezpośrednio z ludźmi czy rzeczami, które go otaczają. Liczba osób zajmujących się dzieckiem powinna być ograniczona do minimum. Nawet katar u dorosłego może być źródłem niebezpiecznego schorzenia u pociechy. Dlatego lepiej nie pokazywać dziecka wszystkim gościom. – Źródłem zakażenia może być również bielizna dziecka, koszulki, kaftaniki, pieluszki, bielizna pościelowa. Ważne jest więc utrzymanie ubrania dziecka w należytej czystości – podkreśla dr Janina Lamers. Do prania należy używać specjalnych łagodnych środków albo płatków mydlanych. Uważaj na wszelkie środki detergentowe, które mogą wywołać wysypkę w pierwszych tygodniach życia malucha. Pamiętaj również, że gorące żelazko zabija drobnoustroje. Pomyśl również o groźnych rotawirusach – z osobnego tekstu dowiesz się, jak chronić przed nimi swoje dziecko.
Sposób na ciemieniuchę
Paznokcie obcina się dziecku raz na tydzień – nożyczkami. U dłoni obcinamy je na okrągło, a u nóg na prosto, aby nie wrastały. Dbać trzeba również o główkę malucha. U niektórych dzieci występuje tzw. ciemieniucha, czyli żółtawe łuski składające się ze złuszczonego naskórka, wydzieliny gruczołów łojowych i potowych oraz brudu. Mogą się nawarstwiać i tworzyć grubą skorupę przylegającą mocno do skóry. Nie pomaga nawet namydlenie i opłukanie głowy. Żeby usunąć ciemieniuchę, należy na miejsce pokryte łuskami nałożyć gazę namoczoną w oliwie, umocnić bandażem lub czepeczkiem i pozostawić na trzy godziny przed kąpielą, w czasie której zmywamy ją ciepłą wodą z mydłem. To stary, ale skuteczny sposób. Warto pamiętać o regularnym czesaniu włosków malucha miękką szczoteczką.
Butelka i wanienka
Bardzo duże znaczenie ma czyszczenie butelek, smoczków i naczyń, z których korzysta niemowlak. Butelki należy starannie umyć w bieżącej wodzie i wygotować. Smoczki po każdym użyciu trzeba wymyć, a wygotować raz dziennie (gotuje się je około 15-20 minut we wrzącej wodzie pod przykryciem). Przed użyciem smoczka należy zrobić w nim 2-3 otworki na tyle duże, aby mleko wyciekało z butelki kroplami, a nie strumieniem. Jeśli dziurki będą zbyt duże, dziecko może zachłysnąć się nadmiernie wyciekającym pokarmem. Najłatwiejszym środkiem służącym do utrzymania w czystości skóry noworodka i niemowlęcia jest kąpiel. Malucha należy kąpać codziennie w ciepłej wodzie. Bardzo ważne, żeby wanienka była wymyta (i wysuszona) po poprzedniej kąpieli. Możesz również zdecydować się na nowoczesne wiaderko do kąpieli. Dr Janina Lamers zaznacza, że kąpiel zwykle sprawia dzieciom przyjemność, szczególnie tym starszym. Jeśli dziecko krzyczy, to znak, że np. woda jest zbyt gorąca albo że mydło dostało mu się do uszu czy oczu. – Kąpiel musi być wykonana szybko, sprawnie i ze spokojem – twierdzi dr Janina Lamers.
W trakcie i po pluskaniu
To nie koniec wskazówek dotyczących kąpieli. Ważne, żeby odbywała się w ogrzanym pokoju. Drzwi i okna powinny być zamknięte. Kąpiel zaczyna się od mycia twarzy najlepiej przegotowaną wodą. Namoczonym wacikiem czyścimy nos i uszy dziecka. Nie pomijaj skóry za uszami – w tym miejscu często gromadzi się brud. – Namydlone niemowlę zanurzamy ostrożnie i powoli w wanience z wodą, przy czym należy uważać, aby nie wysunęło się z rąk osoby kąpiącej – instruuje dr Janina Lamers. Najpierw zanurzamy nóżki, a zmywanie rozpoczynamy od głowy. Głowę dziecka należy odchylić, dzięki czemu woda z mydłem nie dostanie mu się do oczu. Możesz sięgnąć po szampon i płyn do kąpieli dla maluchów. Czystą pociechę natychmiast przenosimy na stół (na rozłożony ręcznik lub prześcieradło) i starannie osuszamy całe ciało, szczególnie w fałdkach skórnych. Nie należy trzeć skóry przy osuszaniu. Skórę w fałdkach delikatnie pudrujemy. Natłuszczamy pośladki. Należy pamiętać, żeby nie czyścić jamy ustnej niemowlaka – jak informuje dr Janina Lamers, z resztek pokarmowych oczyści się ona sama.
Czas na spacer
Pielęgnacja dziecka w pierwszych tygodniach i miesiącach życia to również spacery na świeżym powietrzu. W najlepszej sytuacji są noworodki, które przychodzą na świat w ciepłej porze roku – mogą śmiało korzystać ze świeżego powietrza. Wskazane jest nawet spanie przy otwartym oknie. Z kolei dzieci urodzone w zimnej porze roku należy powoli przyzwyczajać do spacerów. Najpierw warto zacząć od werandowania – dziecko ubrane jak na spacer, zawinięte w koc przysuwamy do otwartego okna. Ten czas każdego dnia wydłużamy o 10 minut, zaczynając od 5 minut. – Przyzwyczajone dziecko wywozimy na spacer. Dzięki takiemu stopniowemu przyzwyczajaniu już dwumiesięczne dziecko może być wyniesione na powietrze na 15-20 minut, a zdrowe niemowlę w drugim kwartale może przebywać na powietrzu do 2-3 godzin – twierdzi dr Janina Lamers. Starszemu niemowlęciu nie zaszkodzi mróz, który nie przekracza -6 stopni. Pamiętaj o nasmarowaniu skóry dziecka kremem ochronnym – zimą właśnie przed mrozem, a latem przed słońcem. Tutaj przeczytasz, jak dbać o skórę dziecka zimą.
Pociecha gotowa na słońce
Latem spacer z dzieckiem powinien odbywać się w półcieniu, dlatego najlepiej wybrać się do parku. Należy unikać bezpośredniego długotrwałego nasłoneczniania malucha. Im dziecko starsze, tym coraz częściej powinniśmy je przyzwyczajać do słońca. W tym celu należy odkrywać coraz większą powierzchnię ciała naszej pociechy. Zacznijmy od rączek, stóp, podudzia, brzucha, a potem przejdźmy do klatki piersiowej. Jeśli stopy zrobią się zimne, a na skórze pojawi się gęsia skórka, kąpiel słoneczną trzeba od razu przerwać.
– Na spacery wywozimy niemowlęta w wózkach z budkami, ceratowymi fartuchami i celuloidowymi szybkami w otworze budki. Ochrona tego rodzaju ma zastosowanie wyłącznie w czasie deszczu, śniegu lub bardzo silnego wiatru – zaznacza dr Janina Lamers. Z kolei przed ostrym słońcem dziecko można chronić parasolką przykręconą do brzegu wózka.
Julia Wysocka
Jakie niebezpieczeństwa czyhają w domu na malucha?
Nieprawda, że we własnym domu dziecko może czuć się bezpiecznie. Są rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę.
Jak łatwo i szybko nakarmić maluszka?
Przekonaj się, jak nakarmić dziecko i zacząć urozmaicać jego codzienne menu.