Posiadanie telefonu komórkowego to konieczność. Czy na pewno trzeba używać go do wykonywania tak wielu czynności? Eksploatacja wyposażonego w nowe gadżety urządzenia zaczyna się już po przebudzeniu, a kończy przed snem. Kwestia jest złożona nie tylko ze względu na fakt, że nie jedna z nas zasypia i budzi się z zalegającą wśród pościeli komórką… Podobnych wytworów technologii przybywa, a świat opanowują rządy homo mobilis…
6:00
Czas na pobudkę. Ułatwia ją nam wybrany wcześniej sygnał, dobywający się z naszej niezastąpionej komórki. To właśnie ona ma wszystko to, czego nam obecnie potrzeba: funkcję drzemki i możliwość łatwego nastawienia alarmu na „za piętnaście minut”…
6:40
Ostatnie kęsy pysznego śniadanka… z oczami wlepionymi w ekran monitora. Nie chodzi przecież o przyjemność, ale o bycie poinformowanym! Szybki przegląd najważniejszych wydarzeń na portalach informacyjnych i tematów najnowszych artykułów na Papilocie… Nie możesz się doczekać, kiedy wreszcie je przeczytasz! Nie ważne, czy korzystasz z komputera, czy iPhone’a. Czas leci tak szybko! Musisz już wybiegać z domu!
7:20
Komunikacja miejska + godziny szczytu = nuda! Nic dziwnego, że tęsknisz za znajomymi. Czatujesz z koleżkami i „tym jedynym’! Sprawdzasz, co było zadane na pierwszą lekcję, albo korzystając z ewentualności tkwienia w korku, wchodzisz na facebooka. Dla dusz, które nie mogą sobie wyobrazić życia bez muzyki pozostaje mp3 lub radio. Z niego dowiesz się, co nowego w polskiej polityce, świecie sportu, pogody i wydarzeń zagranicznych. Reklamy gratis!
8:00 – 16:00
Szkoła, studia, czy praca? Nie ważne. I tak znajdziesz sposób na skorzystanie z komputera. Nareszcie jest czas, żeby odpisać na wiadomości, wysłać parę smsów i przejrzeć ulubione portale. Szczęśliwi Ci, którzy pracują w biurze! Mają czas na spokojne przeczytanie interesujących newsów, artykułów na Papilocie albo przejrzenie galerii z nowymi imprezami celebrytów. Wszystko po to, żeby za pomocą technologii zabić nudę lub usprawnić pracę. Ważna jest komunikacja ze współpracownikami. Między innymi, dlatego co kilka minut sprawdzasz pocztę, przesyłasz i odbierasz pliki. Przy okazji można zrobić zakupy na allegro, albo wyszukać najlepszą propozycję interesującego cię sprzętu AGD…
17:00
Koniec pracy i szkoły, wracamy do domu… Znowu infrastrukturalny koszmar z dojazdem. Dzwonisz do mamy, koleżanki lub siostry. Bezmyślnie gapisz się za okno – na billboardy i inne formy reklamy outdoorowej. Tysiące informacji, faktów i hałasu. Czas na odpoczynek. A póki co, lepiej nie marnować czasu na autobusową drzemkę… Gdzie mój telefon?
18:00
Wreszcie w domu i wreszcie możesz robić to, co chcesz. Telewizja, Internet, telekomunikacja, prasa. Znów wpadłaś w kojące szpony mediów. Czy to coś złego? Jeśli chcesz przeżyć „jutro”, nie masz innego wyboru!
Homo mobilis to termin rozpowszechniony przez Sherry Turkle, psycholog z Massachusetts Institute of Technology. Jej zdaniem bezpowrotne wtargnięcie elektronicznych gadżetów do życia człowieka, dziś warunkuje samo jego zachowanie. Przed erą technologicznych ułatwień społeczeństwo miało zwyczaj myśleć: „Czuję coś, więc chcę do kogoś zadzwonić i się tym podzielić”. Dziś jest odwrotnie, chcemy komunikować się z innymi, żeby coś przeżyć i poczuć…
Innym wytłumaczeniem naszego przywiązania do „elektronicznych narzędzi” jest lęk. W świecie błyskawicznego przepływu informacji, nieznającego granic, my sami również zmuszeni jesteśmy do zwiększenia tempa reakcji, a zatem do szybszego życia i pracy.
Poczucie straty czasu niwelujemy wykonywaniem wielu czynności na raz – łączeniem obowiązków biurowych z komunikacją ze współpracownikami i znajomymi, sprawdzaniem poczty i załatwianiem spraw życia prywatnego jak np. wyszukiwanie najtańszej opcji wakacji.
Człowieka hipermobilnego przeraża również pustka. Zabijamy wykonując jakąś czynność. W przyjemny sposób coraz częściej zajmuje nas nie tyle komunikacja ze znajomymi, co ich podglądanie, a portale społecznościowe idealnie się do tego nadają…
Potrzeby człowieka nowego typu usilnie badają marketingowcy, bo jak wiadomo obranie odpowiedniej strategii sprzedaży jest możliwe tylko za sprawą znajomości zachowań i potrzeb konsumenta. Rezultaty badań już są widoczne. Człowiek mobilny ma swoje wymagania. Dzięki mediom może nie tyle być biernym uczestnikiem życia społecznego, co samodzielnie kreować swój świat.
Dlatego ważne jest, by dogonić homo mobilis w jego codziennym biegu… Jeśli fast food, to zdrowy – bogaty w warzywa i owoce. Komfort? Zapewni go szybka i skuteczna pomoc np. tabletki nasenne i przeciwbólowe, które ukoją nerwy rozdygotanego i wiecznie spieszącego się człowieka nowej ery. Na szczęście, według francuskich badań, wady życia wiecznie zabieganych ludzi drugiej dekady XXI wieku póki co, odczuwa jedynie grupa średniozamożnych i zamożnych osób po 30 roku życia. Na jak długo?
Alicja Milewska
Zobacz także:
e="Light List Accent 6"/>
PSYCHOTEST: Co telefon mówi o twojej osobowości?
Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym, o czym może świadczyć twój telefon komórkowy? Rozwiąż psychotest Papilota i dowiedz się, co twój telefon mówi o tobie!
Kontrowersyjne kampanie reklamowe
Domy mody prześcigają się w pomysłach i coraz to śmielszych wizjach. Ich ubrania na billboardach noszą homoseksualiści trzymający się za ręce, oszpecone gwiazdy, nagie modelki, dzieci z Afryki czy po prostu brzydcy ludzie! Gdzie leży granica reklamowej kontrowersji?