Ostatnio coraz więcej można w sieci znaleźć informacji na temat nietypowych zjawisk pogodowych czy ogólnie przyrodniczych. Większość z nich spowodowana jest zmianami klimatycznymi, niemniej niekiedy jest to „dzieło natury”. Tak zresztą jest w przypadku zmiany koloru wód Morza Czarnego.
Przeczytaj też: „Pływające miasto” pojawi się na mapie świata do 2025 roku! To pierwsza taka metropolia
Niedawno mieszkańcy nadmorskiego miasta Eupatoria, znajdującego się na Krymie, mogli obserwować, jak wody Morza Czarnego przybierają żółtą barwę. Na pierwszy rzut oka brzmi jak skażenie, prawda? Cóż, nic z tych rzeczy. Okazuje się, że za zjawisko to są odpowiedzialne wysokie fale. Konkrety?
Chodzi o to, że podczas sztormu niespokojna woda wzburzyła dno zbiornika, gdzie znajduje się mnóstwo glinu oraz mułu. I to właśnie te dwa elementy „zabarwiły” morze na żółto. Czy już tak zostanie? Nie. To zjawisko tymczasowe. Gdy woda się uspokoi, osad ponownie opadnie na dno. Co ciekawe, takie wydarzenie ma nawet swoją nazwę – „Złote Piaski Krymu".
Jesteś ciekawa, jak to wyglądało? Koniecznie rzuć okiem na film poniżej! Niezwykłe, prawda?