Czy warto trenować zimą?

Aby osiągnąć sukces - niezależnie w jakiej dziedzinie niezbędna jest cierpliwość, wytrzymałość i nieodparta chęć dążenia do celu. Dodatkowo ważne jest, by się nie poddawać i nie szukać wymówek. Zbliża się koniec roku i zapewne wiele z was planuje listę postanowień. Czy na tej liście nie ma przypadkiem odchudzania czy poprawy kondycji? A może postanowiłaś sobie, że w 2022 roku przebiegniesz maraton? Dokładnie! Niezależnie, co wpisałaś na tę listę potrzebna jest spora doza determinacji, by wytrwać w tym co zaplanowałaś. Początek roku to świetny moment na wymyślenie tego co chcemy zmienić w swoim życiu, ale to też środek zimy, która swoją aurą skutecznie zniechęca do jakiejkolwiek aktywności na zewnątrz. Czy słusznie?

Sportowcy Under Armour twierdzą, że najlepszą szkołą charakteru i celem do realizacji postanowień jest wyjście poza swoją strefę komfortu. Nawet jeśli wiążę się to z wyjściem i treningiem na siarczystym mrozie. 

Nauka nie kłamie, a specjaliści z Under Armour potwierdzają, że trening nawet w ekstremalnych warunkach wzmacnia odporność fizyczną ale przede wszystkim też tę psychiczną.

Trening zimą - dlaczego warto?

W tej całej metodzie jest jakaś logika. Chodzi przede wszystkim o to, by nauczyć się odnaleźć komfort nawet w najbardziej niewygodnych warunkach. Trening zimą na świeżym powietrzu hartuje ciało i zmusza umysł do skupienia się na wykonaniu planu treningu. Dodatkowo taki stan przygotowuje cię do sukcesu w przyszłości w obliczu stresujących, nieznanych czy niekomfortowych warunków. 

Korzyści fizyczne wynikające z treningu zimą:

• podczas treningu zimą organizm jest stymulowany przez konkretny bodziec. Badania jasno wskazują, że taki trening może wspierać biogenezę mitochondriów czyli adaptację mięśni szkieletowych. Dodatkowo zapewnia poczucie posiadania większej energii i wzmacniania odruchów walki czy swojego rodzaju ucieczki po to by jak najszybciej dotrzeć do celu
• terapia zimnem zmniejsza stany zapalne i obrzęki mięśni. Trening na zimnie zapobiega uszkodzeniom mięśni i zmniejsza markery stanu zapalnego.
• trening na zimnie poprawia ogólne funkcjonowanie naszego organizmu. Jakość snu, lepsza odpowiedź immunologiczna czy zwiększona zdolność organizmu do uspokajania się po sytuacjach stresowych. Co więcej wraz z kolejnym treningiem wzmacnia się autonomiczny układ nerwowy, co pomaga łagodnie przechodzić pomiędzy stanem czujności i napięcia do zrelaksowania się. 

Pamiętaj, że korzyści z treningu na zimnie to także poprawa wigoru i chęci działania. To jasność umysłu, poprawa pewności siebie i budowania poczucia, że możesz wszystko. Prawdą jest, że jeśli przyzwyczaisz się do treningów na zimnie, to zdecydowanie prościej będzie ci radzić sobie z innymi, trudnymi zadaniami. 

Co ważne, trenując zimą na świeżym powietrzy warto zadbać o odpowiedni strój. Taki, który dzięki najnowszym technologiom zapewni komfort oraz zadba o zwiększenie wydajności dzięki naturalnym materiałom.

Sportowe ubrania Under Armour z kolekcji UA ColdGear RUSH to technologia, która przechwytuje energię cieplną i zwraca ją do organizmu. Co jest bardzo istotne, ponieważ podczas treningu naczynia krwionośne rozszerzają się i co za tym idzie zwiększają ilość tlenu w komórkach. Z kolei lepiej dotleniona krew szybciej przepływa przez naczynia krwionośne, zasilając w energię zmęczone mięśnie. Ubrania z kolekcji UA ColdGearRUSH zwiększają komfort  i efektywność zimowego treningu na zewnątrz poprzez odbijanie energii cieplnej z powrotem do tkanek i mięśni. 

Główną zaletą technologii UA ColdGear RUSH jest termoaktywność, która odprowadza wilgoć na zewnątrz, dzięki czemu nasze ciało zachowuje odpowiednią temperaturę, co jest bardzo ważne podczas treningu na zewnątrz.

Jonathan Taylor

Under Armour testuje zalety treningów w czasie zimy

Przez ostatnie lata zespół Human Performance z UA szkolił jednych z najlepszych sportowców na świecie, aby przekraczali swoje psychiczne i fizyczne granice w ekstremalnych warunkach. 

W kwietniu 2020 roku zespół ten poprowadził grupę profesjonalnych sportowców, w tym Jonathana Taylora, Cama Newtona, Kelly Wolf, Cody'ego Reeda i Alexa Austa, na obóz treningowy w temperaturach poniżej zera. 

Podczas czterodniowej wycieczki po Parku Narodowym Mount Rainier grupa przeszła wyczerpujące wędrówki z ciężkimi plecakami, sesje medytacji i ćwiczenia oddechowe w niskiej temperaturze, a nawet budowała jaskinie lodowe jako schronienie.

Alexa Aust

"Ci sportowcy są jednymi z najlepszych w branży, ale nasz Cold Camp był prawdziwym testem fizycznym i psychicznym", mówi Paul Winsper, wiceprezes Under Armour ds. Human Performance, Science and Research. "Pokazuje moc zimnego treningu na każdym poziomie umiejętności. Zawsze pojawiają się nowe bariery do pokonania".

Jonathan Taylor grał w uniwersytecką piłkę nożną w Wisconsin i nie jest mu obcy mroźny mróz. Ale jak podkreśla: "ten trening był zupełnie inny"!

"Wykonywałem ćwiczenia, które wypychały mnie poza moją strefę komfortu, wszystko w ekstremalnie niskich temperaturach. Nie tylko nauczył mnie, jak przygotować i utrzymać swoje ciało w zimnym środowisku, ale także przypomniało mi, że chodzi o zachowanie odporności psychicznej w każdej sytuacji, co przyda się w nadgodzinach i grach w zimną pogodę". - Jonathan Taylor

31

ciekawostki

Jak mieszka pokolenie Z?

Jak przekraczać granice komfortu podczas treningu zimą?

Co ważne, pamiętaj - w treningu zimą nie zawsze chodzi o działaniu w turbo ekstremalnych warunkach. A na pewno nie od razu! Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek aktywności należy skonsultować się z lekarzem i omówić ewentualne każde "za i przeciw". Kluczowe jest również słuchanie swojego ciała. Organizm za każdym razem wysyła sygnały sugerujące o ewentualnych nieprawidłowościach. Upewnij się, że nie forsujesz zbyt mocno siebie, czy na przykład zbyt szybko chcesz osiągnąć cel. Nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka na mrozie. 

3 porady od zespołu Human Performance firmy Under Armour - jak rozpocząć treningi zimą

#1 Pomiń bieżnię - spróbuj stawić czoła swoim obawom i wyjdź pobiegać na dworze zamiast przebywać w pomieszczeniu o kontrolowanej temperaturze. Nie od razu musisz pokonać maksymalną ilość kilometrów - może to być przysłowiowe 100 metrów - ale ważne, żeby w ogóle spróbować.

#2 Przed treningiem weź zimny prysznic. Na początek 30 sekund polewanie się zimną wodą wystarczy. 

#3 Zimna kąpiel ale nie tuż po treningu. Wskoczenie do lodowatej kąpieli po treningu siłowym w rzeczywistości utrudnia wydajność. Dzieje się tak, ponieważ nie dajesz ciału możliwości regeneracji po ciężkim treningu. Zamiast wskakiwania do zimnej kąpieli tuż po treningu, weź lodową kąpiel kilka godzin po treningu. Taka sytuacja zdecydowanie lepiej wspiera naturalną adaptację wzrostu mięśni. 

"Zimno nie powinno być wymówką, by nie wychodzić na zewnątrz lub czegoś nie robić" — mówi Winsper.

Zimowa aura jest okazją do objęcia rzeczy poza normalną strefą komfortu i stworzenia nawyków wysokiej wydajności po to by osiągać cele i walczyć ze swoimi słabościami.

To jak, zachęciłyśmy cię do treningu na zewnątrz?