To jednak nic w dobie pandemii, kiedy noszenie maseczek bardzo utrudnia nam korzystanie z okularów. Co zatem należy zrobić, aby nasze szkła nie parowały? Jak powinniśmy nosić maseczkę i okulary, aby cały czas widzieć dobrze i czuć się komfortowo? Poznaj sposoby, które na pewno Ci pomogą.
Ta zasada wydaje się prosta i oczywista, jednak nie wszyscy o niej pamiętają. Okulary muszą być właściwie ułożone na naszym nosie! To absolutna podstawa, jeśli chcemy widzieć dobrze i komfortowo, a w przypadku zaparowania szkieł, pozwolić im na szybkie odparowanie. Oprawki nie powinny przylegać do czoła ani opierać się na policzkach dużą powierzchnią. To bardzo ważne, aby zapewnić prawidłową cyrkulację powietrza. Jeśli Twoje okulary zbyt mocno przylegają Ci do twarzy, skorzystaj z pomocy optyka lub upewnij się, że oprawki zostały odpowiednio dobrane.
Kolejną bardzo ważną kwestią jest odpowiednie dopasowanie maseczki ochronnej, tak by zminimalizować ilość ciepłego i wilgotnego powietrza, które dostaje się między twarz a okulary. To jednak wymaga od nas zakupu maseczki ze specjalnym drucikiem, regulowaną blaszką lub silikonowym „noskiem”. Przy materiałowych maskach idealne dopasowanie może stanowić problem. Pamiętaj też, aby najpierw nałożyć maseczkę ochronną i odpowiednio ułożyć ją na twarzy (dopasować do policzków i nosa), a dopiero w drugiej kolejności założyć okulary.
Teraz przechodzimy do specjalistycznych sposobów na parujące szkła. Jednym z nich będzie specjalna powłoka, która może zapobiec temu procesowi. Mowa o powłoce hydrofobowej. Podczas wyrabiania okularów u optyka, możemy zdecydować się na nią, aby uchronić nasze szkła przed osadzaniem się na nich cząsteczek wody, w tym oczywiście pary. Ta powłoka uszlachetniająca to bardzo przydatne rozwiązanie, gdyż dzięki niej nasze okulary stają się dużo bardziej odporne na niesparzające warunki atmosferyczne, jak chociażby opady deszczu lub śniegu. Nawet jeśli woda lub para wodna osadzi się na soczewce, powłoka szybko sobie z nią „poradzi”, a nasze szkła za chwilę będą przejrzyste.
Na rynku coraz częściej pojawiają się rozmaite płyny, żele oraz chusteczki, które mają zapobiec parowaniu okularów. Te pierwsze stworzono z myślą o czyszczeniu szkieł jednak ich właściwości pomagają też często na nadmierne osadzanie się wody na soczewkach. Żele powstają z myślą o zabezpieczeniu akcesoriów sportowych jak chociażby gogle narciarskie, a chusteczki to produkty jednorazowego użytku i krótkim, lecz pomocnym działaniu. Należy jednak zawsze patrzeć na skład ich substancji czyszczącej, tak by nie było w niej mocnych chemikaliów i alkoholu. Nie chcemy przecież zniszczyć naszych szkieł, prawda?
Te cztery sposoby na parowanie szkieł okularowych mogą Ci pomóc w pozbyciu się tego problemu i odzyskaniu komfortowe widzenia w dobie pandemii oraz trudnych warunkach atmosferycznych. Jeśli natomiast chciałbyś pozbyć się okularów, to wyjściem może być laserowa korekcja wad wzroku. Więcej informacji o takim zabiegu na pewno przekaże Ci lekarz okulista lub klinika okulistyczna w Twojej okolicy.