Już od lat socjologowie alarmują, że poziom europejskiej edukacji drastycznie spada - młodzież nie wynosi ze szkoły elementarnych podstaw wiedzy ogólnej, a przede wszystkim umiejętności poprawnego wypowiadania się. I choć wydawać by się mogło, że w dobie powszechnego dostępu do Internetu oraz mediów, z większą łatwością powinno nam przychodzić zdobywanie wykształcenia, to statystyki pokazują coś innego.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na brytyjskich nastolatkach, dziennie każdy z nich wypowiada zaledwie 800 słów, podczas gdy eksperci zakładają, że zdrowy 16-latek powinien znać i regularnie używać aż 40 tysięcy różnych wyrazów. Tony McEnery, profesor lingwistyki z Uniwersytetu w Lancaster, na podstawie obserwacji blogów i forów zauważył, że do najczęściej stosowanych przez młodzież zwrotów należą: yeah, nie, uwalony oraz głupi.
W efekcie, jak przestrzega „The Daily Mail”, współczesne nastolatki mogą mieć w przyszłości ogromne kłopoty ze znalezieniem pracy: „Nastoletni Brytyjczycy są skazani na bezrobocie, bo mają zbyt mały zasób słownictwa i nie będą w stanie porozumieć się z pracodawcą. (…) A to już upośledzenie” – czytamy.
Psychologowie uważają, że winę za malejący poziom komunikatywności młodzieży ponoszą języki subkultur i nowomowa internetowa. Słowa oraz skróty myślowe, których kiedyś używano tylko podczas wirtualnych rozmów, dzisiaj na stałe trafiają do słownika nastolatków i są używane nawet w szkole.
Nina Drzewiecki
Zobacz także:
Nastolatki uprawiają seks na parkiecie! Szokujące VIDEO!
Grupowy seks na parkiecie zarządziła nauczycielka tańca! Wszystko zostało nagrane i poszło w świat!
Naukowcy twierdzą, że płeć przeciwna rozprasza w nauce i dzieci powinny się uczyć w osobnych klasach.