Torebka miała swoją premierę rok temu w Tokio. Została zaprojektowana przez Ginza Tanakę. Na rynku dostępny jest tylko jeden jej egzemplarz.
Ten piękny dodatek składa się z ozdobionego diamentami paska (który może być wykorzystywany jako naszyjnik) oraz z zapięcia, z którego po odpięciu można zrobić bransoletkę.
Dziwne, że Torebka nie dostała własnej nazwy, a w domu aukcyjnym figuruje jako „Torebka z platyny z diamentami”.
Miejsce, gdzie znajduje się owa drogocenna rzecz, nie jest znane. Zostanie ujawnione, jeśli zgodzi się na to nabywca. Wśród potencjalnych można się spodziewać arabskich szejków albo rosyjskich oligarchów.
Taki dodatek nie nadaje się raczej na wyjście, nawet na najwytworniejszy bal na świecie. To raczej gadżet, którego posiadaniem można się popisywać wśród nowobogackiego towarzystwa.