To nie modelki z „Vogue”, tylko... (Będziesz w szoku, kim są!)

Wszyscy się ich brzydzą. Fotograf dostrzegł w nich kobiety.
To nie modelki z „Vogue”, tylko... (Będziesz w szoku, kim są!)
fot. Lincoln Clarkes
15.02.2014

Bieda, patologia i uzależnienia to zjawiska niezwykle powszechne, ale tak naprawdę mało widoczne. W naszym pięknym i coraz bardziej doskonałym świecie nie ma miejsca na cierpienie i słabość. Wychodzimy z założenia, że jeśli ktoś nie jest w stanie sobie poradzić z własnym życiem, to niech przynajmniej zejdzie nam z oczu. Znacznie przyjemniej jest popatrzeć na gładkie i uśmiechnięte twarze celebrytów, niż dobijać się ludzkim niepowodzeniem. Fotograf Lincoln Clarkes doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego próbuje zrobić coś pomiędzy.

Od niemal 17 lat kanadyjski artysta przemierza najbardziej nieprzyjemne zakątki Vancouver i fotografuje w nich zwykłe kobiety. Są zniszczone przez twarde narkotyki i prostytucję, która pozwala im na finansowanie uzależnienia. Nie widzą przed sobą żadnych perspektyw i nienawidzą siebie. Podobnie jak nienawidzą ich ludzie, którzy mijają je z obrzydzeniem. Clarks dał im jednak coś, czego najbardziej potrzebowały. Zauważył je.

Żadnej z nich nie osądza, a w czasie sesji zdjęciowej każdą traktuje jak gwiazdę największego formatu. I choć niektórzy zarzucali mu, że wykorzystuje ludzkie cierpienie do celów artystycznych, jego cel był zupełnie inny. Chciał dostrzec w tych kobietach córki, matki i żony, którymi przecież są. Znalazły się na życiowym zakręcie, ale jeśli tylko ktoś im pomoże, same chętnie powrócą do normalności.

Okazuje się, że wcale nie są takie brzydkie i niechciane, jak mogłoby im się wydawać. Zobaczcie heroinowe modelki, bohaterki fotoreportażu „Heroines”. To robi wrażenie!

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

fot. Lincoln Clarkes

fot. Lincoln Clarkes

Modelki z ulicy. Lincoln Clarkes fotografuje kobiety uzależnione od heroiny, które w większości trudnią się prostytucją.

Polecane wideo

Komentarze (24)
Ocena: 5 / 5
Nikczemna (Ocena: 5) 19.02.2014 17:45
Nie czytając komentarza pod zdjęciami tylko sam nagłówek "To nie modelki z „Vogue”, tylko... (Będziesz w szoku, kim są!)" byłam w szoku, że ktoś śmiał porównywać te kobiety do modelek... tylko jedna jest nie tak bardzo zniszczona i mogłabym ją może zaakceptować (zdj nr 3) ale reszta wygląda jak ćpunki i niestety taki opis znalazłam w komentarzu pod zdjęciami... twórcy tematów powinni się zastanowić co piszą w nagłówkach zanim to zrobią.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.02.2014 18:55
ale nie rozumiem tego pogrubionego: "Wszyscy się ich brzydzą." - przecież skoro trudnią się prostytucją, to chyba nie wszyscy ;)
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 15.02.2014 18:43
Mi szkoda takich ludzi. Nie zawsze miały szansę poznać inną drogę. Może urodziły się w takiej patologii, ćpały od młodych lat i były zmuszane do prostytucji...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.02.2014 15:27
Strona 3 ale sliczna kobietka :s
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.02.2014 12:20
Wątpię, żeby czuły się jak gwiazdy podczas sesji ze strzykawką, czy wśród odrapanych murów... Inna sprawa, że narkomania jest chorobą na własne życzenie. Trudno jest mi żałować ćpunek i prostytutek. ZAWSZE jest inna opcja, nawet kiedy życie toczy się bardzo ciężko, trzeba utrzymać dzieci i tak dalej. Dla osoby, która chce uczciwie pracować, uczciwa praca się znajdzie, nawet jeśli trzeba zaczynać od staży i śmieciowych umów. Narkotyków nikt nikomu na siłę nie wstrzykuje, to zawsze decyzja biorącego. Dla mnie płakanie nad nimi jest tak samo mądre jak zaskoczenie, że pociąg przejechał osobę, która ucięła sobie drzemkę na torach. Trzeba wiedzieć jakie są konsekwencje pewnych zachowań.
zobacz odpowiedzi (5)

Polecane dla Ciebie