W dzieciństwie bywamy wyjątkowo kochliwe. Chyba każda z nas wspomina wielkie uczucie z czasów przedszkolnych. Mimo to, pokutuje przekonanie, że nie ma to nic wspólnego z prawdziwą miłością. Do niej jesteśmy zdolne dopiero w dojrzalszym wieku. Spróbujcie to powiedzieć bohaterowi naszej historii!
Bennet ma dopiero 4 lata i uczęszcza do zerówki. Mimo to, romantyzm i oddanie nie są mu obce. Chłopiec bardzo mocno się zakochał i postanowił dać tego wyraz w intymnym liściku do ukochanej. Niestety, nie mógł liczyć na absolutną dyskrecję, bo zanim wyznanie trafiło do adresatki, najpierw zaznajomiła się z nim jego mama. Treścią podzieliła się z internautami.
Nie pochwalamy naruszania prawa do prywatności korespondencji, ale w tym przypadku chyba możemy jej wybaczyć. Dzięki temu same możemy przeczytać ten niezwykły list!
Bennet, 4-letni autor listu
Baily,
Czy mógłbym Cię prosić, żebyś przyszła do mojego domu? Pobawmy się razem. Myślę, że jesteś tak samo urocza, jak koń, albo biedronka. Nie jestem pewny które z nich. Powinnaś odwiedzić mnie w domu i zjeść ze mną trochę sera. Kocham Cię i straciłem zęba ostatniej nocy. Myślę, że chciałbym wykonać dla Ciebie magiczną sztuczkę, a później pokazałbym Ci walkę robotów.
Z miłością,
Bennet
Zdjęcie liściku mama chłopca opublikowała w serwisie reddit.com, gdzie internauci dzielą się ciekawymi znaleziskami. To był strzał w dziesiątkę, bo urocze wyznanie 4-latka podbiło serca tysięcy z nich. Okazuje się, że mały Bennet to wyjątkowa osobowość, a wiadomość przeznaczona dla ukochanej to tylko jedna z nielicznych niezwykłych rzeczy jego autorstwa.
Niestety, ten fantastyczny maluch ma poważne problemy zdrowotne. Od jakiegoś czasu przechodzi terapię antynowotworową. Jego mama ma nadzieję, że już niedługo usłyszy od lekarzy, że ukochany syn zupełnie pozbył się raka ze swojego organizmu.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć mu pełnego wyzdrowienia i zapoznać się z treścią listu. Czegoś takiego jeszcze nie widziałyście!