„Kupiłam prezenty dla 8 osób i w sumie wydałam niecałe 100 zł. Zdradzę Wam, co moi bliscy znajdą pod choinką!”

Wiktoria uważa, że jej podarunki ucieszą rodzinę. Na pewno?
„Kupiłam prezenty dla 8 osób i w sumie wydałam niecałe 100 zł. Zdradzę Wam, co moi bliscy znajdą pod choinką!”
Fot. Unspash.com
14.12.2017

Uwielbiamy obdarowywać najbliższych. Zwłaszcza wtedy, kiedy dysponujemy wolnymi środkami i możemy kupić im wszystko, co najlepsze. W okresie świątecznym z tym bywa jednak kłopot, bo osób do obdarowania jest sporo, a gotówki jakby mniej. Skromny budżet to jednak nie koniec świata - przekonuje Wiktoria, która w przesłanej do nas wiadomości zdradza, jak uszczęśliwić innych, wydając naprawdę niewiele.

Według niej można przygotować świąteczne upominki bez wydawania wszystkich oszczędności lub zadłużania się w banku. Jej zdaniem drogie prezenty kupują ludzie bez pomysłu. Wystarczy odrobina kreatywności, by uszczęśliwić rodziców, chłopaka, rodzeństwo, znajomych i dalszą rodzinę, nie powodując tym powstania dziury w budżecie.

Jakim cudem zmieściła się w kwocie 100 zł? Musisz to przeczytać, jeśli nie śpisz na pieniądzach, a zakupy wciąż są przez tobą.

Zobacz również: „Zobaczcie listę rzeczy, które muszę kupić rodzinie pod choinkę. Powinnam wziąć kredyt na Święta?”

tanie prezenty świąteczne

fot. Unsplash

Ze wszystkich stron słyszę, jak wielkim wydatkiem są prezenty dla najbliższych. Z badań wynika, że potrzebujemy od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy, żeby obdarować partnera, rodzinę i znajomych. Ludzie zadłużają się i święta spłacają przez kolejny rok. Ja jestem najlepszym przykładem, że nie liczy się budżet, ale kreatywne myślenie. Kupowanie upominków zaczęłam ponad miesiąc temu.

Jestem z natury oszczędna, wyszukuję promocje i okazje, na dodatek myślę nieszablonowo. To pozwoliło mi wydać mniej, niż 100 zł na upominki dla kilku ważnych dla mnie osób. Wbrew pozorom nie są to skarpety, lizaki albo kubki z dyskontu. Dla każdego przygotowałam coś innego. Taniego, ale dopasowanego do jego potrzeb i gustu. Jestem przekonana, że w ten sposób się nie ośmieszę, a obdarowani będą zadowoleni.

Co konkretnie? Oto lista prezentów wraz z ich cenami. To naprawdę da się zrobić!

Zobacz również: „W ubiegłym roku dostałam od faceta tani i brzydki prezent. Odwdzięczyć mu się tym samym w te Święta?”

 

tanie prezenty świąteczne

fot. Unsplash

Chłopak - 10 zł

Kupiłam mu bilet do kina, bo rzadko chodzimy, a on bardzo to lubi. W jednym z multipleksów jest promocja, że przy płatności aplikacją bankową bilet kosztuje 10 zł. Teraz dodają drugi gratis. Za dychę pójdziemy razem na film i fajnie spędzimy czas.

Mama - 7 zł

Jest zapaloną czytelniczką i pochłania książki w hurtowych ilościach. Wiem, jakich autorów lubi najbardziej. Zajrzałam na stronę sieciówki, ustawiłam sortowanie od najniższej ceny i znalazłam brakujący jej tytuł za dokładnie 6,99 zł. Dostawa do księgarni gratis.

Tata - 19 zł

Prezent dla niego kosztował najwięcej i najtrudniej było mi go wymyślić. Pomyślałam - z czym kojarzy mi się ojciec? Uwielbia pić kawę. Ekspresu nie używa, bo nie chce mu się go później myć. W markecie znalazłam na promocji kawiarkę stawianą na gazie za 19 zł. Ucieszy się.

Zobacz również: To najdziwniejszy świąteczy beauty trend ever. Poznaj Christmas Tree Eyebrows

tanie prezenty świąteczne

fot. Unsplash

Brat - 15 zł

Razem z żoną i synkiem przeprowadzili się ostatnio do nowego mieszkania. Zwróciłam uwagę na to, że klucze do domu nosi dalej z plastikowym breloczkiem od dewelopera. W markecie budowlanym trafiłam na brelok w formie ramki. Wydrukowałam małe zdjęcie jego rodzinki i wstawiłam do środka. W sumie 15 zł.

Bratowa - 8 zł

To raczej upominek, niż prezent, ale całkiem zabawny. Myślę, że przy wigilijnym stole będzie sporo śmiechu. Ona bardzo dba o czystość w domu, więc kupiłam jej eleganckie rękawice do mycia naczyń i sprzątania. Wyglądają jak balowe rękawiczki z nadrukowaną biżuterią i futerkiem na mankietach. 8 zł w sklepie z chińszczyzną.

Bratanek - 10 zł

Może się wydawać, że 6-latka najtrudniej zadowolić. Zabawki są koszmarnie drogie. Ale nie wszystkie. Ostatnio robiłam porządki i znalazłam w domu moje stare jajko tamagotchi. On nigdy czegoś takiego nie widział, a ja uwielbiałam się nim bawić. Kupiłam nowe na aukcji za 10 zł z przesyłką.

tanie prezenty świąteczne

fot. Unsplash

Przyjaciółka - 15 zł

Upominek dla niej kupiłam ponad miesiąc temu, kiedy zaczynały się promocje w sieciówkach. Fajny szaliczek w jej stylu. Znalazłam go w sklepie internetowym, dostawa do salonu gratis. Do tego miniaturka perfum, którą dostałam kiedyś przy zamówieniu. 15 zł.

Babcia - 10 zł

Najmniej wybredna osoba w mojej rodzinie. W pasmanterii kupiłam jej włóczkę i piękne druty, które wyglądają tak, jakby były pokryte masą perłową. Na pewno jej się przydadzą. 10 zł za wszystko.

W sumie: 94 zł

Niektórym nie wystarczy to nawet na jeden prezent. Może jednak nie warto przepłacać, a lepiej trochę pomyśleć?

Wiktoria

Polecane wideo

Komentarze (28)
Ocena: 4.5 / 5
Pati (Ocena: 5) 04.12.2019 11:47
Ja w tym roku doszłam do wniosku, że postawię na zdrowie. Sama od miesięcy już kilku zastanawiam się nad jaką terapią odchudzającą, bo się przytyło, a moja siostra też stęka, że po porodzie trudno jej wrócić do szczupłej sylwetki. Znalazłam poradnię online z dobrymi opiniamii. Mają akurat 20% zniżki na wszystkie pakiety, więc kupię przy okazji jej i sobie :) Podrzucam linka, jeżeli ktoś się też zastanawia nad prezentem https://www.foodwise.pl/oferta
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.12.2018 20:25
Hmm... doczepię się tylko do kawiarki. Też ją trzeba myć. Mam kawiarkę i ekspres robiący 6 rodzajów kawy. Kawiarka wymaga więcej zachodu. A taka za 19 zł. często jest niewypałem. "Zmarnowałam" 45 zł. na dwie tanie, zanim kupiłam za stówę dobrą.
odpowiedz
rzułf (Ocena: 1) 10.12.2018 13:54
Chorzy ci ludzie. Najpierw "zastaw się i postaw się" ,a później nagłe olśnienie - "za dużo money przeznaczam na prezenty". Takie ekstremalne myślenie. Nic pośrodku. Po rozumie ani śladu. I nic w tym dziwnego bo - "jesteś tym co zjesz" - hot dogi ,hamburgery ,słodzone "zdrowe soki" ...
odpowiedz
mamuniucoto (Ocena: 1) 10.12.2018 10:52
No cóż, pewnie rodzina zna tę laskę i wie czego się spodziewać, bo w zakresie prezentów nie rozwinęła się od czasu wczesnej podstawówki. Jej się pewnie wydaje, że jest taka fajna i pomysłowa, a jak dla mnie te prezenty są na odwal. Lepiej by zrobiła jakby napiekła ciastek i popakowała w jakeś ładne torebki (chyba że nie umie piec). Zawsze jest szansa, że tak poza tym to bardzo miła, uczynna i ogólnie frontem do ludzi osoba.
odpowiedz
Zuza (Ocena: 5) 10.12.2018 08:24
Trochę słabo w paru punktach, wręcz infantylnie. Może lepiej spróbować przeforsować zwyczaj, że dorośli nie dostają prezentów /sami sobie kupią za pieniądze, które wydaliby na bezsensowne gadżety/.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie