Lalka Barbie dla wielu z nas była szczytem dziecięcych marzeń. Młodszym Czytelniczkom może się to wydać niewiarygodne, ale kilkanaście lat temu dostępność zachodnich zabawek w Polsce była mocno ograniczona. Dzisiaj można w nich przebierać. Kiedyś każda z nas marzyła o szczupłej laleczce, z długimi nogami stanowiącymi 3/4 wysokości postaci, niebieskimi oczami, wydatnym biustem i blond włosami. Wydawało się, że tak właśnie powinna wyglądać piękna kobieta.
Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna. Żadna z nas po latach nie może się porównywać do idealnej Barbie. A powód jest bardzo prosty – twórcy najpopularniejszej zabawki świata stworzyli coś nierzeczywistego. Takie proporcje ciała są zwyczajnie nieosiągalne. Szkoda tylko, że mała dziewczynka nie ma możliwości dostrzeżenia tej subtelnej różnicy. Kto wie, może właśnie plastikowa laleczka leży u podstaw wielu naszych kompleksów...
W takim razie, jak powinna wygląda Barbie, żeby bardziej przypominała prawdziwą kobietę? Odpowiedź znajdziecie w naszej galerii. Artysta Nickolay Lamm przeanalizował budowę ciała statystycznej 19-latki, która posłużyła za wzór dla lalki. W ten sposób powstały pierwsze trójwymiarowe modele. Na ich podstawie stworzono realistyczną Barbie z rzeczywistymi proporcjami ciała.
Fakt, może nie wygląda już tak zjawiskowo jak znany nam oryginał, ale przynajmniej zyskała na wiarygodności. Jest niższa, masywniej zbudowana, ma wydatne pośladki, szersze biodra i pełniejszą twarz. Myślicie, że dziewczynki powinny bawić się właśnie czymś takim?
Nickolay Lamm
Realistyczna lalka Barbie.
Nickolay Lamm
Realistyczna lalka Barbie.
Nickolay Lamm
Realistyczna lalka Barbie.
Nickolay Lamm
Realistyczna lalka Barbie.
Nickolay Lamm
Realistyczna lalka Barbie.