Ciebie też oburza ta kampania? Internauci wściekli, bo puszysta blogerka reklamuje... odzież sportową!

Niektórzy twierdzą, że to promowanie otyłości, a nie aktywnego stylu życia.
Ciebie też oburza ta kampania? Internauci wściekli, bo puszysta blogerka reklamuje... odzież sportową!
źródło: Instagram (instagram.com/academy)
03.12.2017

Z czym powinna kojarzyć się firma sprzedająca odzież sportową? Patrząc na kampanie reklamowe konkurencji - przede wszystkim z młodością i bardzo zgrabnymi ciałami. Żeby promować taką markę trzeba być fit. Przynajmniej tak nam się do tej pory wydawało. Okazuje się jednak, że nieco większe ciało i aktywny styl życia wcale się ze sobą nie kłócą. Przynajmniej według Academy Sports + Outdoors.

Ta amerykańska sieć sklepów sportowych zaangażowała do najnowszej kampanii znaną blogerkę plus size, która kilka miesięcy temu gościła także na naszych łamach. Anna, autorka bloga „Glitter and Lazers”, została twarzą kolekcji ubrań dla nieco większych sportowców.

Jak łatwo się domyślić, nie wszystkim ten pomysł przypadł do gustu. Internetowe trolle postanowiły dać wyraz swojemu niezadowoleniu.

Zobacz również: Blogerka plus size założyła szokujący strój. Reakcja internautów - bezcenna

sportsmenka plus size

źródło: Instagram (instagram.com/academy)

Przez 25 lat życia próbowałam być aktywna. Teraz spędzę kolejnych 25 lat na tym, aby ludzie bez względu na rozmiar dostrzegli zalety ruszania się jak najwięcej i jak najczęściej - wyznaje blogerka.

Anna twierdzi, że dotychczas miała problem ze zdrowym stylem życia. Głównym powodem miała być ograniczona dostępność specjalnie dostosowanych do treningu ubrań, które mogłaby na siebie założyć. Według niej to jedna z największych barier, która odstrasza puszystych od aktywności fizycznej.

Teraz to nieaktualne, bo powstały marki, które ubierają sportowców o największych rozmiarach. Hejterów to jednak nie cieszy.

Zobacz również: Blogerki plus size ujawniły, jak wyglądają bez retuszu. W rzeczywistości są... 2 razy większe!

 

sportsmenka plus size

źródło: Instagram (instagram.com/academy)

To obrzydliwe. Próbujecie nam wmówić, że bycie otyłym jest dobre. Puszyści powinni się tego wstydzić, a nie odczuwać dumę” - twierdzi jeden z krytyków kampanii, James. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Firma szybko ustosunkowała się do stawianych przez niego zarzutów.

„Cześć James, w firmie Academy naprawdę wierzymy w to, że każda kobieta powinna mieć taką samą możliwość cieszenia się sportem i innymi aktywnościami na świeżym powietrzu. Co za tym idzie, nadal będziemy prezentować szeroki wachlarz różnych sylwetek. Wszyscy jesteśmy różni, ale nasz dostęp do aktywnego stylu życia powinien być dokładnie taki sam” - czytamy na profilu marki.

Fani w zdecydowanej większości są zachwyceni reakcją firmy. A Ty widzisz problem w tym, że kobieta z nadwagą reklamuje odzież sportową?

Zobacz również: Kobiety w rozmiarze XXL odtwarzają topowe kampanie modowe. Jak wyszło?

sportsmenka plus size

źródło: Instagram (instagram.com/academy)

Sportsmenka w rozmiarze XXL

Polecane wideo

Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 03.12.2017 22:49
Puszystych? Ja jestem puszysta, ważę 75kg przy 170 cm wzrostu. Jak się waży 250kg to już nie jest się puszystyma zwyczajnie grubym
zobacz odpowiedzi (1)
Podpis (Ocena: 5) 03.12.2017 19:09
Ale ludzie z otyloscia nie powinni np. biegac, bo tylko zniszcza sobie kolana. Kampania rowniez powinna mowic jak otyli ludzie nie powinni cwiczyc.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.12.2017 14:43
Reklamowanie stroju sportowego, a cwiczyc systematycznie, aby nie doprowadzić, się to takiego stanu jak ta pani, to sa dwie rozne sprawy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.12.2017 13:14
Jak najwięcej takich akcji osoby XXL powinny ćwiczyć a dobry strój im pomoże
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.12.2017 10:24
Ludzie nie zrozumieli idei kampanii :) Z resztą bardzo fajnej kampanii... W końcu większe osoby nie muszą wychodzić na przebieżki w koszulce tacy i wytartym dresie z beznadziejnego materiału. Podnoszenie komfortu uprawiania sportu jest dodatkową motywacją do ruchu. Sport to zdrowie, nikt tu nie promuje otyłości, tu się promuje ruch. Jak można nabijać się z ludzi, którzy zauważyli swój problem i chcą go zmienić?
odpowiedz

Polecane dla Ciebie