Higiena osobista to nie tylko prysznic i mycie zębów, ale także czyste ubrania, umyte włosy czy pachnąca pościel. Zazwyczaj o czystość dbamy „na oko”. Wiemy, jak często wypadałoby się wykąpać, ale w przypadku prania pozwalamy sobie na większą dowolność. Nie zawsze z pożytkiem dla nas samych. Nikt nie twierdzi, że nasze ciało i otoczenie powinny być sterylne, ale warto poznać obowiązujące w tych kwestiach normy.
Nie chodzi wcale o statystyki dotyczących innych ludzi, ale wyniki wiarygodnych badań naukowych. Eksperci na przestrzeni lat zdążyli już sprawdzić, jak często powinnaś brać prysznic, myć włosy czy prać ulubione spodnie. Tak, abyś była czysta, ale przy okazji nie zaszkodziła sobie w drugą stronę. Szorowanie ciała 2 razy dziennie i zbyt częste korzystanie z detergentów mogą wyrządzić Ci krzywdę.
Jak dbać o higienę i przy okazji sobie nie zaszkodzić? Koniecznie zapamiętaj te wskazówki!
fot. Thinkstock
Tylko nie mów, że nigdy tego nie robisz! Badania udowodniły, że w naszym podręcznym bagażu aż roi się od bakterii Escherichia coli (pałeczki okrężnicy) i innych chorobotwórczych zarazków. Jeśli torebka nie nadaje się do prania w pralce – przynajmniej raz w tygodniu wyciągnij z niej wszystko i przetrzyj antybakteryjną chusteczką (w środku i na zewnątrz). Tak samo portfel, etui na okulary itp.
Przykro nam o tym mówić, ale niemal w każdej poduszce znajdują się bakterie i grzyby. Badacze zalecają, by prać je przynajmniej 2-4 razy do roku. Pamiętaj o tym, że nie każda poduszka może trafić do pralki i zniesie wysoką temperaturę
fot. Thinkstock
Niektórzy nie mają pojęcia, że to w ogóle konieczne. Na pewno zmienią zdanie, kiedy dowiedzą się, że na przeciętnej klawiaturze znajduje się dziesięciokrotnie więcej bakterii, niż na muszli klozetowej! Warto robić to regularnie, nawet raz w tygodniu, korzystając z chusteczek antybakteryjnych lub szmatki nasączonej alkoholem do dezynfekcji. Klawiaturę należy oczywiście wcześniej odłączyć od prądu i nie pozwolić na to, aby ciecz dostała się pod klawisze.
Codziennie! Badania wykazały, że kuchenny zlew (a zwłaszcza odpływ) to jedno z najbrudniejszych miejsc w domu. Nie może się z nim równać nawet muszla klozetowa. Codziennie wieczorem przemyj komorę płynem do naczyń i dokładnie spłucz. Jeśli posiadasz wyciągane sitko – myj je za każdym razem po umyciu naczyń.
fot. Thinkstock
Zdarzają się gorące lub bardzo aktywne dni, kiedy bardzo się pocisz i wymagasz kąpieli co wieczór lub każdego poranka, ale w normalnych warunkach naukowcy sugerują, aby brać prysznic najwyżej co 2-3 dni. Twoje ciało wciąż będzie czyste, a przynajmniej go nie podrażnisz.
Jeśli masz zdrowe włosy (ani za suche, ani zbyt tłuste), prowadzisz spokojny tryb życia (bez ekstremalnego wysiłku fizycznego) i obce są Ci problemy z łupieżem (lub innymi chorobami skóry) – na pewno nie powinnaś myć ich szamponem każdego dnia. W ten sposób tylko je osłabisz i podrażnisz skórę głowy. W tym przypadku zalecana częstotliwość to 3 razy w tygodniu.
fot. Thinkstock
Przy „normalnej” temperaturze powietrza (czyli kiedy nie jest Ci zbyt gorąco i nie pocisz się bardziej, niż zwykle), Twoje posłanie powinno znaleźć się w pralce przynajmniej co dwa tygodnie. W ten sposób będzie względnie czyste i pachnące.
Zazwyczaj zmieniamy cały komplet naraz, ale eksperci są zdania, że te części pościeli należałoby prać zdecydowanie częściej – raz na tydzień. Na prześcieradle i poduszce gromadzi się mnóstwo bakterii, pot, złuszczona skóra, kurz i inne nieczystości.
fot. Thinkstock
W tym temacie eksperci są bardzo podzieleni. Niektórzy twierdzą, że pupila wypadałby porządnie wymyć przynajmniej raz na miesiąc, inni są całkowicie przeciwni kąpielom. Zazwyczaj pojawia się jednak wersja, że najlepiej robić to 3-4 razy do roku. Albo wtedy, kiedy zwierzak wyjątkowo się pobrudzi.
Głośno było już o eksperymentach, kiedy jeansy noszono przez wiele miesięcy bez prania, ale bezpieczniej byłoby je czasem wrzucić do pralki. Badacze zalecają pranie jeansów po założeniu ich 5-6 razy. Zawsze w chłodnej wodzie.
Zasada jest prosta – nigdy nie zakładaj tego samego stanika przez 2 kolejne dni. Odłóż biustonosz i daj mu odpocząć. Następnego dnia załóż inny i jego też odłóż na później. Po takim odpoczynku (który zapobiega zniekształceniu bielizny) każdą sztukę możesz nosić po 3-4 razy i dopiero potem wyprać je wszystkie razem.
fot. Thinkstock
W tym przypadku porada eksperta nie jest raczej konieczna. Przynajmniej raz dziennie, a najlepiej wieczorem, dokładnie oczyść swoją twarz wodą i delikatnym kosmetykiem przeznaczonym właśnie do tego. W ten sposób unikniesz zatkanych porów i nieestetycznych wyprysków. W przypadku cery tłustej to samo powtórz rano.
Mało kto się nad tym zastanawia i czasami nie robimy tego przez lata. To błąd. Materac w łóżku, chociaż przykryty jest prześcieradłem, także narażony jest na zanieczyszczenia. Przynajmniej raz w roku porządnie go odkurz, a następnie przetrzyj mokrą szmatką (ewentualnie z detergentem do prania tkanin). Nie pozwól jednak na to, aby przemoknął.