Odkąd wyższe wykształcenie przestało dawać gwarancję znalezienia dobrze płatnej pracy, młodzi ludzie coraz częściej wybierają zupełnie inne drogi rozwoju. Do łask wracają dyskryminowane przez lata szkoły zawodowe.
Jak podaje serwis Sfora.pl, mimo niżu demograficznego, z roku na rok, zgłasza się do nich coraz więcej uczniów. Co najważniejsze, szkoły te powoli przestają kojarzyć się jedynie z miejscem, do którego uczęszcza młodzież z „problemami w nauce”.
Młodzi ludzie wybierają zawodówki zupełnie świadomie. Dobrze wiedzą, że posiadając konkretny fach w ręku, łatwiej będzie im znaleźć pracę. W Polsce nie brakuje przecież posad dla stolarzy, piekarzy, czy techników robót wykończeniowych.
Zawodówki oferują młodym ludziom naukę konkretnych umiejętności. Szkolą prawdziwych fachowców, i co najważniejsze, szybko reagują na zapotrzebowanie na rynku pracy. Korzystając z funduszy Unii Europejskiej, oferują młodym ludziom darmowe materiały do nauki. Wiele niepublicznych szkół zawodowych nawiązuje również kontakt z prywatnymi przedsiębiorstwami, które proponują uczniom ciekawe praktyki, a później dobrze płatną pracę.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Ile czasu jesteś w stanie zachować cudzy sekret tylko dla siebie?
Po upływie określonego czasu, czujemy nieodpartą potrzebę podzielenia się ze światem rewelacyjną wiadomością.
Powiększające wkładki do biustonosza uratowały jej życie - tylko dzięki nim żyje!
Podczas wypadku samochodowego sztuczny biust spełnił rolę… poduszki powietrznej.