Jak donosi dziennik Polska The Times, polscy producenci kosmetyków podjęli decyzję o wejściu na rynki Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Handel zagraniczny nie jest dla nich nowością – kosmetyki z Polski sprzedawane są już w 130 krajach na całym świecie i mimo szalejącego kryzysu ich eksport wzrósł pięciokrotnie w ciągu ostatnich 10 lat!
W rozszerzeniu działań firmom zdecydowanie pomogło uczestnictwo w targach kosmetycznych, które odbyły się w Dubaju. Wśród nich pojawili się m.in. przedstawiciele Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris, Farmony, Harper Hygenics, Ziaji, czy Laboratorium Kosmetycznego Floslek.
-Nasze produkty są już dostępne w większości państw regionu, np. w samym Dubaju mamy 120 punktów sprzedaży - mówi Filcho Komov, dyrektor rozwoju eksportu Eveline Cosmetics.
Co jest sukcesem naszych rodzimych specyfików? Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego bez wahania odpowiada: wysoka jakość w przystępnej cenie.
Jeśli do tej pory stawiałaś na zagraniczne kosmetyki, które w znacznym stopniu opróżniały twój portfel, powinnaś zdecydowanie przerzucić się na te produkowane przez naszych rodaków. W końcu stosujące je kobiety na całym świecie nie mogą się mylić!
SŻ