Badania Państwowego Zakładu Higieny pochodzą co prawda z 2006 roku, ale przez ostatnich kilka lat raczej niewiele się zmieniło. Widać to szczególnie teraz, kiedy wiosenne słońce podniosło temperaturę i pocimy się intensywniej. Jak wynika z raportu, co 4. mężczyzna myje zęby raz dziennie, a kąpie raz w tygodniu. Golenie, owszem, w miarę powstającego zarostu, ale to wiadomo - rzecz gustu. Zmiana bielizny raz na kilka dni, nie ma co przesadzać, aż tak się przecież nie brudzi.
Aż 60 procent panów nie przywiązuje uwagi do tak oczywistej czynności jak mycie rąk. Po co myć po każdej wizycie w toalecie, wystarczy raz na jakiś czas. A mydło też jest niepotrzebne, samo opłukanie i dłonie są czyste.
Dla większości mężczyzn higiena intymna nadal pozostaje tematem tabu. Nie stosują specjalnych żeli antybakteryjnych, pozwalają w ten sposób na rozwój bakterii, które spokojnie mogą tworzyć swoje kolonie.
Do nieprzyjemnego zapachu większość podchodzi zgodnie ze słynną maksymą: „Jestem człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce”. Każdy się poci, więc trudno pachnąć fiołkami.
Zasób kosmetyków w szafach mężczyzn też jest mocno ograniczony, bo to niemęskie. W większości znajdziemy żel do golenia bądź piankę i płyn po goleniu. Jego intensywny zapach ma zagwarantować świeżość przez cały dzień. Co prawda, przez pierwszą chwilę jego konsystencja w powietrzu skutecznie odstrasza wszystkie insekty, jednak z szybkością dźwięku wietrzeje i pozostawia po sobie ulotne wspomnienie.
Powoli to się zmienia i coraz więcej mężczyzn po 20. roku życia zaczyna o siebie dbać, kupując kosmetyki i nawet chodząc do kosmetyczki. Starszych trudno zmienić i wciąż pokutuje u nich przekonanie, że dbają o siebie niewiasty i geje, a nie prawdziwi mężczyźni.
Horyzonty naszych panów poszerzane są przede wszystkim przez media, telewizję, reklamy, czasopisma. Powoli do ich głów zaczyna docierać, że dbanie o siebie i higiena to coś normalnego, nawet pożądanego, a pierwotny męski zapach potu i pracy nie jest afrodyzjakiem działającym na kobiety.
Wśród mężczyzn żyjących z higieną na bakier trzeba wykonać katorżniczą pracę u podstaw, począwszy od uświadomienia, poprzez techniki użycia, a kończąc na profilaktyce.
Przeczytaj też:
Porada ginekologa: higiena intymna!
Wszystko o higienie intymnej, kompendium wiedzy.
Czy Polki piorą staniki co 2 miesiące?
Badania w Wielkiej Brytanii wykazały, że o ile majtki zmieniamy codziennie, to staniki mogą nam służyć przez wiele tygodni, a nawet miesięcy.