Pasta do zębów NIE leczy pryszczy; szampon szkodzi włosom - Co jeszcze warto wiedzieć?

Ludowe mądrości, które słyszymy od lat, chociaż są kompletną bzdurą!
Pasta do zębów NIE leczy pryszczy; szampon szkodzi włosom - Co jeszcze warto wiedzieć?
17.10.2013

Nawet nie przypuszczasz, z iloma mitami na temat zdrowia i urody spotykasz się każdego dnia. Ludowe mądrości na dobre zagościły w naszej świadomości i naprawdę trudno z nimi walczyć. Większość z nich nie jest dla nas groźna, ale zawsze lepiej wiedzieć więcej i nie ulegać obiegowym opiniom, które nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.

Pasta do zębów to najlepsze lekarstwo na pryszcza, który niespodziewanie pojawił się na czole? Mycie włosów nie może się obyć bez szamponu? Alkohol zawsze wyparowuje w czasie gotowania potraw, których jest składnikiem? Połknięta guma do żucia pozostanie w naszym żołądku na długie lata? Teorie są różne, ale dzisiaj odstawiamy na bok mity i zajmujemy się tylko faktami!

Dzięki publikacji buzzfeed.com dowiadujemy się, że wiele sprawdzonych metod i teorii to zwykłe bzdury, którymi rozsądny człowiek nie powinien w ogóle zaprzątać sobie głowy. Gdzie czają się na nas największe niedorzeczności? Sprawdź!

uroda

PASTA DO ZĘBÓW NA PRYSZCZA

Metoda niezwykle popularna, przekazywana wręcz z pokolenia na pokolenie. Pasta, którą codziennie myjesz zęby, ma być także doskonałym sposobem na pozbycie się wszelkich niedoskonałości skóry. Niewielka ilość nałożona na pryszcza podobno czyni cuda. No właśnie, podobno. W rzeczywistości pasta wyłącznie wysusza skórę, ale przy okazji bardzo ją podrażnia. Może doprowadzić do o wiele poważniejszych problemów z cerą. Włącznie z poparzeniem!

MYCIE WŁOSÓW TYLKO SZAMPONEM

Jak często myjecie włosy? Brak jest wiarygodnych badań na ten temat, ale można przypuszczać, że codziennie lub w ekstremalnych przypadkach co dwa dni. Wmawia nam się, że to konieczne, by zachować zdrowe i czyste włosy. Tak, potraktowanie ich wodą na pewno im nie zaszkodzi, ale nie powinnaś codziennie myć ich szamponem. W ten sposób eliminujesz naturalne nawilżenie i nadmiernie wysuszasz mieszki włosowe. Eksperci zalecają mycie szamponem maksymalnie 3 razy w tygodniu. Pod warunkiem, że jest to specyfik, który nie działa zbyt agresywnie na naszą skórę.

PO KAWIE ODDAJESZ WIĘCEJ MOCZU

Kolejny rozpowszechniony mit, który mówi nam o tym, że kawa posiada właściwości moczopędne. Być może niektórzy reagują na ten napój w ten sposób, ale tak naprawdę... jest tak samo moczopędna, jak zwykła woda mineralna. Kofeina w tak niewielkiej porcji wcale nie oddziałuje na nas tak gwałtownie. Zasada jest prosta – im więcej pijesz, tym więcej oddajesz moczu. Niezależnie od tego, co w siebie wlewasz.

ALKOHOL ROZGRZEWA

Kwestia bardziej skomplikowana, bo z jednej strony mamy fakty, a z drugiej – własne doświadczenie. Rzeczywiście, w czasie picia alkoholu zdarza nam się odczuwać przyjemne ciepło. Najpierw w przełyku, później w całym organizmie. W rzeczywistości to krótkotrwała reakcja naszego układu nerwowego i krwionośnego. To odczucie, a nie rzeczywiste podniesienie temperatury ciała. Niestety, często to złudzenie prowadzi do tragedii. Nietrzeźwi przestają odczuwać zimno, a to może się skończyć bardzo źle w czasie największych mrozów...

uroda

PASTA DO ZĘBÓW MUSI SIĘ PIENIĆ

Nic dziwnego, że tak myślisz, bo producenci zdążyli nas do tego przyzwyczaić. Za charakterystyczną pianę w ustach odpowiada związek o wdzięcznej nazwie laurylosiarczan sodu, który dodawany jest niemal do wszystkiego. Pasty, peelingi, żele, szampony itd. Nie jest zbyt korzystny dla naszego organizmu, bo może przyczynić się do wysuszenia skóry, a w przypadku zębów – doprowadzić do ich nadwrażliwości. Spróbuj pasty kupionej w aptece. Nie będzie się pieniła, a będzie równie skuteczna i delikatniejsza.

POŁKNIĘTA GUMA DO ŻUCIA ZOSTAJE W ŻOŁĄDKU NA DŁUGO

Mądrość ludowa głosi nawet, że pozostaje w nim dokładnie przez 7 lat. Powtarzana jest dzieciom, by przestrzec je przed połykaniem wszystkiego, co znajdzie się w ich ustach. Fakt, guma do żucia nie należy do najlżejszego pożywienia i nie zostanie strawiona tak samo szybko, jak warzywa czy owoce, ale bez przesady. To żadna tragedia, bo organizm pozbędzie się jej nie w przeciągu 7 lat, a... 7 dni. Zapomnij więc o gumie, którą połknęłaś w ubiegłoroczne wakacje.

ROZDWOJONE KOŃCÓWKI DA SIĘ URATOWAĆ

Ileż to razy słyszałaś w telewizyjnych reklamach, że wystarczy specjalny olejek, odżywka i maska, by włosy znowu wyglądały i w rzeczywistości były zdrowe. Specyfików na rozdwojone końcówki wymyślono już tyle, że łatwo dać się złapać w tę pułapkę. Rzeczywistość jest inna. Substancje te jedynie maskują problem, a jedynym skutecznym lekarstwem będzie wizyta u dobrego fryzjera i skrócenie włosów.

PRZETERMINOWANE = NIEZDATNE DO SPOŻYCIA

Miałaś ochotę coś przekąsić, ale data ważności minęła np. wczoraj. Na wszelki wypadek wyrzucasz produkt do śmieci, bo lepiej nie ryzykować. Nie sugerujemy, by jeść wszystko, co przeterminowane, ale w większości przypadków data wskazana na opakowaniu do jedynie furtka bezpieczeństwa dla producenta, a nie twarde zalecenie. Chrupki przeterminowane o kilka dni, kisiel o nawet tydzień, czy prawidłowo przechowywana woda mineralna po upływie daty ważności, to raczej nic takiego. Spróbuj. Jeśli nie wyczuwasz niczego dziwnego, kontynuuj degustację.

NAJLEPIEJ UMYJESZ USZY PATYCZKIEM

Patyczki kosmetyczne ma w domu chyba każda z nas. Do czego służą? Wydaje się, że właśnie do czyszczenia uszu, ewentualnie poprawiania makijażu. Ile razy wsadzałaś taki patyczek głęboko do ucha, by pozbyć się woskowiny? Zapewne nie raz. A to ogromny błąd, bo patyczkami możesz myć wyłącznie zewnętrzną część ucha. Wkładanie ich do środka wcale nie czyści, ale wpycha wosk jeszcze głębiej. W ten sposób możesz zatkać sobie ucho, a nawet uszkodzić słuch. Nie polecamy!

ALKOHOL WYPAROWUJE W CZASIE GOTOWANIA

Jeszcze do niedawna ten problem raczej nas nie dotyczył. W polskiej kuchni alkohol służył raczej jako popitka po śledziku, niż jako dodatek do dań gotowanych. To się zmienia. Do sosów i mięs coraz częściej dodajemy szlachetne trunki, by wydobyć z nich niezwykły smak. Rzeczywiście, w czasie gotowania alkohol traci na sile, ale na pewno nie wyparowuje w całości. Wyobraźcie sobie, że eksperyment potwierdził obecność 5 proc. dodanego do dania alkoholu po gotowaniu go przez 2,5 godziny!

Polecane wideo

Komentarze (81)
Ocena: 4.95 / 5
Anonim (Ocena: 1) 27.01.2016 19:31
Pfff, na pryszcze nie ma nic lepszego niz pasta do zebow punktowo :) moze i wysusza, moze i podraznia, milion razy lepsze to niz chodzic z ogromnym guzem na czole przez 2 tygodnie :)
odpowiedz
A co mi tam (Ocena: 5) 23.10.2013 16:38
Szampony rzeczywiście mogą zniszczyć włosy. Jeśli codziennie używamy szamponów np. do włosów przetłuszczających się. Niektórzy po prostu tak mają że muszą myć włosy codziennie. Bywa. Jeśli ktoś myje głowę codziennie polecam szampon do codziennej pielęgnacji. Miałam to ostatnio na zajęciach z podstaw fryzjerstwa.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.10.2013 11:16
Muszę myć włosy codziennie bo od razu wyglądają nieświeżo i okropnie. Używam po każdym myciu odżywek bo mam suche włosy i wiem, że codzienne mycie może powiększać ten problem .Polecacie jakiś konkretny szampon do codziennego mycia albo odżywki? Używam takich dla dzieci ale przez nie puszą mi się włosy i są matowe a nie prostuje ich ani nie susze... Już nie wiem co robić :(
zobacz odpowiedzi (4)
Anonim (Ocena: 5) 17.10.2013 21:40
Super, to czym czyscic uszy? moze w ogole ich nie czyscic?
zobacz odpowiedzi (3)
Anonim (Ocena: 5) 17.10.2013 19:53
można myć zamiast szamponem, odżywką do spłukiwania oczywiście. Sama w sobie posiada dleikatne detergenty pozwalające na oczyszczenie włosa ze składników odżywki, które po prostu nie wchłaniają się wgłąb włosa.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie