Najlepsze licea w Polsce: Do tych szkół warto chodzić (Toruń, Gdynia, Wrocław, Łódź i...)

I LO im. Leona Kruczkowskiego i II LO im. C.K Norwida w Tychach rzadza XD

1 LO w Łodzi wcale nie jest już najlepsze i nie rozumiem czemu wszyscy wszędzie je wypisują jako jedno z njalepszych. Z tego co wiem, na lekcjach mało się dzieje, większość ma korepetycje, a moja nauczycielka biologii osobiście je daje kilku z nim.

Chodziłam kiedyś do dobrego liceum w Warszawie, ale ponieważ miałam inne priorytety niż nauka to go nie skończyłam. Na szczęście wróciłam na dobre tory i robię w tym roku (szkolnym) maturę. Uczę się w liceum dla dorosłych w Progresie. Poziom jest dosyc wysoki więc na szczęście uczę się dużo i postanowiłam więcej nie marnować czasu na robienie głupot. Jednak edukacja jest w życiu ważna. Później czas na studia i jakieś porządne, normalne życie.

No Bielsko wcale nie takie duże a proszę piątka załapała się do rankingu :) nie chodzę tam ale pomimo to duma że zajęło taką wysoką pozycje :)

Wszystko pięknie ładnie, tylko na na te wszystkie rankingi trzeba patrzeć z lekkim przymrużeniem oka. Mam w rodzinie przykład że jedna z moich kuzynek uczęszczała do najlepszego LO w Warszawie a druga do "niby" gorszego. Ta pierwsza oczywiście była na wszystkie święta i spotkania rodzinne otaczana przez ciotki i wujków którzy wychwalali ją pod niebiosa i wróżyli jej wielką karierę po skończeniu tak wyśmienitej szkoły. O drugiej kuzynce była raczej cisza. Teraz obie są już dorosłymi dziewczynami. Ta po tym "super-ekstra" LO skończyła studia i nadal jest na utrzymaniu rodziców, nie gdzie nie pracuje, nie ma na siebie pomysłu. Ta po "gorszej" szkole prowadzi własną firmę, ma kontakty z ludźmi z zagranicy, zna perfekt 3 języki obce. Jednym słowem fajnie jej się wiedzie. Te najlepsze szkoły to jest pewien prestiż ale nie oszukujmy się- wszystko zależy od człowieka i od tego jak pokieruje swoim życiem. Papierek z tego typu placówki wcale nie da nam z automatu bogactwa i kariery.