Co się dzieje w komunikacji miejskiej? Bulwersujące zachowania pasażerów

Możemy się założyć, że Ciebie też to wyprowadza z równowagi.
Co się dzieje w komunikacji miejskiej? Bulwersujące zachowania pasażerów
Fot. Unsplash
24.02.2018

Codziennie stykamy się z różnymi sytuacjami, w których musimy obcować z innymi ludźmi. Najczęściej zdarza się to w pracy, podczas robienia zakupów oraz w podróży. Właśnie w środkach komunikacji miejskiej jesteśmy najbardziej narażone na nieprzyjemne doznania ze strony współpasażerów. To sporo utrapienie zważywszy na to, że niektóre z nas przemieszczają się w autobusach, tramwajach i metrze co najmniej dwa razy dziennie: do pracy i z powrotem. Owa podróż najlepiej pokazuje, kto ma problem z kulturą.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w środkach komunikacji miejskiej obowiązuje savoir-vivre. Na co skarżymy się najczęściej? Jakie zachowania nie powinny mieć miejsca w środkach transportu? Lista jest całkiem długa.

Przeczytajcie i przyznajcie szczerze same przed sobą, czy nie złamałyście jednego lub więcej z tych 9 przykazań. Weźcie pod uwagę, że możecie nimi uprzykrzyć życie osobie towarzyszącej.

Zobacz także: Koszmarny współlokator

Stawianie toreb na siedzeniu

To domena starszych pań, podróżujących z wielkimi torbami bądź specjalnymi wózkami na zakupy. Nieraz podróżują z jednego końca miasta na drugi. Kiedy środek transportu jest prawie pusty, nie ma nic złego w postawieniu torby na siedzeniu, o ile nie nosi śladów błota. Kiedy jednak środek komunikacji zapełnia się, wypada zdjąć torbę z siedzenia.

Jedzenie

W środkach komunikacji miejskiej znajdziemy znak zakazujący jedzenia, ale i tak nie wszyscy się do niego stosują. Jedzenie podczas podróży jest jednym z najczęściej popełnianych grzechów. To duże faux pas. Po pierwsze intensywny zapach jedzenia nie jest przyjemny dla współpasażerów. Po drugie nawet kanapki mogą wydawać woń, a odgłosy spożywania również nie są miłe dla ucha. Powinnyśmy unikać jedzenia w środkach komunikacji.

grzechy pasażerów

Fot. unsplash.com

Picie

O ile jeden szybki łyk na pewno zostanie ci wybaczony, o tyle popijanie przez dłuższy czas raczej nie spotka się z przychylnością innych ludzi. Nie jest to zbyt bezpieczne dla ciebie, ponieważ możesz się zachłysnąć w trakcie hamowania ani komfortowe dla pozostałych ludzi. Istnieje ryzyko, że kogoś pochlapiesz. W środkach komunikacji również są umieszczone znaki zakazujące picia.

Smród

Wraz z nadejściem wiosny możemy spodziewać się, że media podejmą temat niedomytych pasażerów komunikacji miejskiej. To prawdziwe utrapienie zwłaszcza w lecie, kiedy dużo osób jedzie w ścisku, a dostęp do świeżego powietrza jest ograniczony. Niestety nie wszyscy pamietają o podstawowej higienie. Na to chyba jednak nic nie poradzimy. Zawsze znajdzie się jakaś niedomyta osoba.

grzechy pasażerów

Fot. unsplash.com

Nieustępowanie miejsca

W tramwajach czy pociągach jeszcze nie jest tak źle, ale w metrze często spotykamy się z tym, że kobiety stoją, a mężczyźni siedzą sobie wygodnie z telefonami w rękach i udają, że nikogo nie widzą. Również starszym osobom rzadziej ustępuje się miejsca. Każdy liczy, że inna osoba to zrobi.

Czesanie włosów

Czesanie włosów nie powinno miec miejsca w środkach komunikacji. Lepiej poczekać z tym, aż będzie można skorzystać z łazienki. Czesanie włosów naraża innych ludzi na dyskomfort. Chciałabyś, aby cudze włosy spadały ci na kolana.

grzechy pasażerów

Fot. unsplash.com

Perfumy

Chociaż to woń nieumytego ciała jest najbardziej dotkliwa, zbyt duża ilość perfum również może przyprawić o mdłości. Pod tym względem przesadzają zarówno młode, jak i starsze kobiety. Tak naprawdę perfumy powinny być zaledwie delikatnie wyczuwalne. W innym przypadku nasi współpasażerowie będą przeżywać męczarnie.

Plecak

Na pewno wielu z was kojarzy sytuację, gdy ktoś stoi w środku komunikacji z plecakiem zawieszonym na plecach. W ten sposób nie tylko zabiera wolną przestrzeń, ale także trąca innych przy każdym ruchu. To chyba jeden z najbardziej klasycznych przejawów bezmyślności podczas podróży. Nie bądź jedną z takich osób.

Imprezy

W godzinach nocnych czy nad ranem możemy spotkać w autobusie wracających klubowiczów. Zdarza się, że przenoszą libację z klubu do autobusu. Potrafią w nim pić i śpiewać ku zgorszeniu innych ludzi. Ci jednak zazwyczaj boją się pisnąć choćby słowo skargi.

Zobacz także: „Nie mogę znaleźć sobie faceta, bo jestem kasjerką” (Historia Kasi)

Polecane wideo

Komentarze (23)
Ocena: 4.65 / 5
gość (Ocena: 1) 26.02.2018 10:20
Eeee to to nic! Dzisiaj jechalam autobusem i kolezanka obok mnie obcinala pazury cazkami xDDDD myslalm, ze umre ze smiechu, toaleta w autobusie xD
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 25.02.2018 01:59
Mnie to wkurwia jak ktoś z telefonem usiądzie obok mnie i pierdoli o niczym przez 30 minut... jesuuu... jak widzę, że ktoś nawija przez tel to sama obok takiego nie siadam bo nie lubię ale jak się taka łajza dosiądzie to ciężko uciec... dalej osoby, które siadając uderzają w osobę obok torbą na ramieniu i dopiero potem ją zdejmują... albo rozwalają się z łokciami i to nie tylko grubasy... wiele osób nie myśli o tym, że się rozwala jak nie czują oporu... rozkraczeni faceci to samo. Darcie mordy na cały autobus tez itytuje. Albo te panie co siadają z brzegu, od okna zakupy i odwraca się taka plecami do autoubsu i np. gada przez tel albo gapi w okno i nawet nie pomysli zeby zrobic miejsca chociaz ludzie stoją. PORAŻKA. I najczęściej tacy wysiadają w miejscach typy PKP pewnie zeby na swoją wiochę wrócić....
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.02.2018 21:37
Mi tam nie przeszkadza jak ktoś je czy pije w autobusie jak czuje taką potrzebę, oczywiście jak to jedzenie nie śmierdzi, a picie jest w butelce a nie kubku, i jest mało prawdopodobne wylanie na kogoś napoju. A i oczywiście jak sprząta śmieci po sobie, nienawidzę zaśmieconych siedzeń w autobusie. Bardzo rzadko jeżdżę autobusami, ale zawsze jak mam okazję jechać, to znajduję na siedzeniu jakieś śmieci. Niektórzy ludzie to takie syfy że brak słów...ciekawe czy w domu też tak robią. Także do tej listy dopisałabym to. A i jeszcze głośne słuchanie muzyki, czy rozmowa przez telefon. Uwierzcie mi, nikogo nie interesuje to, co macie dzisiaj na obiad, co dzisiaj robiłyście z chłopakiem, czy co zrobiła Jolka od was z pracy....Ludzie chcą wypocząć i posiedzieć w ciszy, a siądzie za tobą taka co wydziera się do telefonu jak jakaś p*erdolnięta i weź tego słuchaj.. Nikt nie ma też ochoty słuchać akurat takiej muzyki jakiej wy słuchacie. Po to wymyślono słuchawki, żeby z nich korzystać i nie zatruwać życia innym. DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ.
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 24.02.2018 18:59
Stawianie toreb na siedzeniu to domena studentek. Zawsze mam ochotę zrzucic taką torebkę.Ostatnio hitem była panienka ode mnie z wydziału, która nie miała siły trzymać malutkiej torebki na prezent.Musiała ja postawić na siedzeniu obok
zobacz odpowiedzi (4)
gość (Ocena: 5) 24.02.2018 09:56
najgorsze są stare baby ktore oczekują ze kazdy bedzie im sie klanial i ustepowal miejsca
zobacz odpowiedzi (4)

Polecane dla Ciebie