Lista najbardziej seksistowskich reklam roku!

Pięć reklam, które swój przekaz opierają na przeświadczeniu, że kobieta jest przedmiotem w rękach mężczyzny...
Lista najbardziej seksistowskich reklam roku!
16.12.2008

Dziennikarka, Alex Leo, na swoim blogu w serwisie Huffington Post zamieściła listę pięciu najbardziej seksistowskich reklam tego roku. Twórcom spotów najłatwiej odwoływać się do zakorzenionych stereotypów. Robiąc to, zapominają o godności i szkodzie, jaką wyrządzają kobietom.

Krępowanie koniaku, Remy Martin - mimo że na plakatach nie ma mężczyzny, jest oczywiste, że to on stoi za dwiema kobietami. Hasło towarzyszące kampanii też nie pozostawia złudzeń: "Things are getting interesting".

Reklama jest skierowana do wpływowych mieszkańców miast i karierowiczów, w wieku od 25 do 35 lat. Obserwując ją, mają się poczuć jej częścią.

Gwałt, Dolce & Gabbana - widok kilku muskularnych mężczyzn nad kobietą nie pozostawia wątpliwości, co chcą z nią zrobić. Ubrania schodzą na dalszy plan, na pierwszym są pożądanie i seks. Dla ludzi ze światka mody, w billboardach nie ma pewnie nic złego. Widzą kobietę odzianą w ciuchy z metką D&G oraz admirujących ją, a może Ubrania, mężczyzn.

Dziwki, BMW - plakat z twarzą ponętnej blondynki ma podpis: „Wiesz, że nie jesteś pierwszy". Taki komunikat mówi wprost: "Weź mnie i rób, co chcesz, mam to za sobą". Modelka ze zdjęcia flirtuje wzrokiem i powoduje, że mężczyźni pozbywają się zahamowań.

„Kombinacja Maryi i dziwki. Fantazja która zaspokaja ciało i umysł. Ta dziewczyna jest po to, by ją wykorzystać, nie powie "nie", nic jej nie trzeba dawać, jest dla zaspokojenia twoich potrzeb, podobnie jak samochód".

Lesbijski Nikon - marzenie każdego faceta... dwie dziewczyny w łóżku. Oczywiście, aparat znajduje się w ręku mężczyzny. Mimo że etyka biznesowa zakazuje fetyszyzowania kobiecej seksualności, reklama bazuje na schemacie: dwie kobiety plus mężczyzna, czyli dajmy się wykorzystać i spełnijmy jego fantazje.

Wytrysk perfum L. A. M. B., firmy, za którą stoi Gwen Stefani. Wizerunek mokrej blondynki, a do tego slogan: „I want You All Over Me", który można tłumaczyć: "Zalej mnie całą". Od razu kojarzy się z seksem oralnym.

Alex kończy listę bolesnym stwierdzeniem, że przez swoją skuteczność, tego typu reklamy nie znikną. Jesteśmy zmuszeni do walczenia ze stereotypami, które i tak będą wracać.

Polecane wideo

Komentarze (149)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 27.08.2009 22:31
ludzie! jak może wam się podobać reklama bmw? przecież ta modelka wygląda na jakieś 13 lat! i stąd też tekst "wiesz, że nie jesteś pierwszy" w zestawieniu z jej dziecięcym wyglądem nabiera koszmarnego sensu :/ przerażacie mnie.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.08.2009 18:12
reklama d&g jest ok, permum też (nie widzę nic seksistowskiego) ale Nikon.. hm.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.05.2009 16:19
; /
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.03.2009 22:51
pokazaliby więcej nagich facetów i ciałek! a nie same kobiety.. ;-/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.03.2009 17:51
d&g super Nikon blee :|
odpowiedz

Polecane dla Ciebie