Niektórzy przygodę z modą rozpoczynają wyjątkowo wcześnie. Nasz dzisiejszy bohater potrafi się dobrze ubrać i to praktycznie... od urodzenia! Dzisiaj można go już uznać za doświadczonego fashionistę, chociaż ma zaledwie 11 miesięcy. Stylizacje Kuby (nazywanego pieszczotliwie Bubą – stąd nazwa bloga) są dowodem na to, że moda dziecięca wcale nie musi się źle kojarzyć. Rodzice malucha dbają o to, by był ubrany, a nie przebrany. Stroje dopasowane są do jego wieku. Mają nie tylko ciekawie wyglądać, ale być przede wszystkim praktyczne.
- Ubranka kupujemy w sieciówkach i hand made`ach, nie brakuje również perełek wyszukanych w Internecie. Staramy się, by nasze dziecko wyglądało nie tyle modnie, co ładnie i schludnie. Najważniejsze dla nas jest jednak to, by było mu po prostu wygodnie. Stąd unikamy np. sztywnych dżinsów – tłumaczy mama Buby, Agnieszka. To ona odpowiada za większość stylizacji chłopca, chociaż tata Robert czasami też ma sporo do powiedzenia w tej kwestii.
Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że za jakiś czas na świat przyjdzie młodszy brat Kuby. Chłopiec z całą pewnością odziedziczy po nim bogatą garderobę. Zobaczcie kilka praktycznych zestawów, które doskonale sprawdzają się na co dzień!
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.
Kuba - bohater bloga Buuba.pl.