Kościół katolicki w sprawie antykoncepcji zawsze wypowiadał się bardzo radykalnie. Stanowisko Watykanu dotyczące stosowania prezerwatyw czy pigułek antykoncepcyjnych od wieków jest niezmienne. Według chrześcijaństwa używanie sztucznych metod zapobiegania ciąży jest surowo zakazane.
Jednak rozporządzenia Kościoła to jedno, a to jak stosują się do nich jego wyznawcy, to już zupełnie inna kwestia. Według najnowszych sondaży, wiele katoliczek mieszkających w USA zupełnie nie zwraca uwagi na nakazy Watykanu.
Stosowanie antykoncepcji wśród religijnych kobiet to norma. Okazuje się, że katoliczki zabezpieczają się równie często, jak kobiety niewierzące. Tylko dwa procent badanych przyznało się, że wybiera naturalne metody planowania rodziny. Przeważająca większość kobiet pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, woli raczej metody antykoncepcyjne zakazane przez Kościół.
Wiele osób uważa po prostu, że antykoncepcja i religijność wcale nie stoją ze sobą w sprzeczności. Co więcej, kobiety przyznające się do stosowania zabronionych przez Watykan środków zapobiegania ciąży, to najczęściej osoby bardzo religijne, chodzące do kościoła przynajmniej parę razy w miesiącu...
A jak sytuacja ta przedstawia się w naszym kraju? Czy Waszym zdaniem polscy katolicy stosują się do nauki Kościoła?
Karina Hefner
Zobacz także:
Napompowane usta, wydęte buziaczki, silikonowe dzióbki: SŁITAŚNE FOCIE opanowały internet!
Zobacz, do czego może doprowadzić brak umiaru w poprawianiu urody…
SZOK! Dyrektorka szkoły występowała w filmach pornograficznych!
Podobno chciała dorobić sobie do pensji...