Czy Ty też nie wyobrażasz już sobie dnia bez Facebooka? Zaglądasz tam rano i wieczorem, regularnie sprawdzając, co też ciekawego zamieścili na swoich tablicach znajomi? Uważaj! Postępując tak, możesz doigrać się nawet choroby psychicznej!
Naukowcy z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie dowiedli właśnie, że nałogowe korzystanie z portali społecznościowych wywołuje w ludziach bardzo negatywne emocje – informuje serwisie kopalniawiedzy.pl. Na czym dokładnie polega to złowrogie działanie takich portali jak Facebook?
Serwisy społecznościowe kreują świat, który nie jest do końca prawdziwy. To raczej wycinek tego, co w życiu najciekawsze i najśmieszniejsze – wyjaśniają naukowcy. Niestety, wielu ludzi nie potrafi oddzielić fikcji od rzeczywistości...
Oglądając codziennie radosne zdjęcia swoich znajomych, popadają w coraz większą frustrację. Do chorobliwej zazdrości doprowadzają ich kolejne fotki szczęśliwych rodzin, nowoczesnych samochodów i słodkich bobasów.
Według sondażu przeprowadzonego wśród użytkowników Facebooka, najsilniejszą zawiść wzbudzają zdjęcia z wakacji. Na drugim miejscu uplasowały się kontakty społeczne. Użytkownicy Facebooka mogli bowiem np. z łatwością porównać, ile osób złożyło życzenia urodzinowe im oraz innym znajomym. Podobnie miały się sprawy ze zliczaniem znaczników „lubię to” w przypadku umieszczanych zdjęć i postów.
Szczegółowo analizując każdy aktywność znajomych, można nabawić się sporych kompleksów. Jak więc ustrzec się przed tym negatywnym wpływem wirtualnej rzeczywistości? Naukowcy zalecają przede wszystkim umiar i wzmożoną czujność. Warto uświadomić sobie również, że dzień bez Facebooka wcale nie musi być dniem straconym!