Ile dać w kopercie na chrzest i wesele? (Sumy są różne dla rodziny, dalszych krewnych i przyjaciół)

Podpowiadamy, jaką sumę powinnaś ofiarować, gdy występujesz w roli przyjaciółki, chrzestnej, siostry czy dalszej rodziny.
Ile dać w kopercie na chrzest i wesele? (Sumy są różne dla rodziny, dalszych krewnych i przyjaciół)
Fot. Thinkstock
10.06.2017

Ile włożyć w kopertę? To pytanie nurtuje nas najbardziej, gdy wybieramy się na uroczystości rodzinne. Przede wszystkim powinnyśmy kierować się stopniem pokrewieństwa. Przyjaciele, choćby najlepsi, wcale nie muszą dawać dużych sum. Akurat w przypadku takich wydarzeń jak wesela, komunie i chrzciny bardziej obowiązują ścisłe zasady – pewnego rodzaju savoir-vivre. Mimo wszystko bardziej liczą się więzy krwi niż więzi emocjonalne, chociaż – jeżeli się upierasz – możesz być jedną z najhojniejszych ofiarodawczyń. Dobrze jest też wziąć pod uwagę, ile my otrzymałyśmy przy podobnych okazjach. Nie wypada, aby suma była mniejsza.

Obecnie można zaobserwować dwie skrajne tendencje. Jedna w imię powiedzenia zastaw się a postaw się, a druga to puste koperty albo śmiesznie małe sumy. Jeżeli nieźle Ci się powodzi, to jest powód do wstydu. Ale prezent może mieć też zbyt dużą wartość i wywołać u obdarowanego zmieszanie. Znaczenie ma również karta z życzeniami. W dobrym tonie jest podpisać, kto ofiarowuje prezent.

Dla tych z Was, które jeszcze się wahają, przygotowałyśmy krótki poradnik, dzięki któremu nie wykosztujecie się zbytnio, ani nie ofiarujecie zbyt skromnego prezentu.

Zobacz także: REPORTAŻ: Komunia jak wesele

ile dać w kopertę

Fot. iStock.com

Wesele

Rodzice - 1500 – 2000 zł

Jeżeli nie dokładali się do wesela i nie pomogli w życiowym starcie, wypadałoby dać 1500 – 2000 zł. W przypadku, gdy dorzucili się do mieszkania czy finansowali imprezę, nie muszą już nic więcej ofiarowywać.

Rodzeństwo 

400  zł – bezrobotni studenci

Osoby, które studiują i nie są zatrudnione na stałe, powinny dać 400 zł. To suma, którą zdążą zarobić od czasu, gdy dowiedzą się o planowanym ślubie. W końcu nie otrzymujemy informacji o wydarzeniu na tydzień przed. Z reguły przygotowania trwają rok albo i dłużej, a to wystarczający okres, aby znaleźć zatrudnienie, np. zająć się przez weekend cudzym dzieckiem, ewentualnie poroznosić ulotki.

Pracujący z małżonkami - 800 – 1000 zł

W tym przypadku pewna kwota już obowiązuje. Wiele zależy od Waszych dochodów, ale - tak jak wspomniałyśmy wcześniej, macie czas, aby odłożyć tę sumę. Wesele wyprawia się raz w życiu, więc brat czy siostra powinny dostać więcej pieniędzy, które na pewno przydadzą się na życiowym starcie.

ile dać w kopertę

Fot. iStock.com

Pracujący single - 500 – 800 zł

Osoby pracujące nie mają wymówki, aby dać mniej niż 500 zł. Tylko naprawdę trudna sytuacja życiowa może Cię usprawiedliwić, ale powinnaś porozmawiać z siostrą wcześniej i np. powiedzieć, że dasz jej prezent, gdy staniesz na nogi. W przypadku tak bliskiej osoby nie będzie to nietaktem.

Chrzestni - 1000 zł

Nie zawsze tak jest, ale z reguły chrzestni to bardzo bliska rodzina. Poza tym ta dodatkowa, opiekuńcza funkcja wymaga, aby dać 1000 zł. W końcu chrzestni to rodzice zastępczy.

Przyjaciele - 400 zł

W przypadku przyjaciół chodzi tylko o to, żeby pokryć opłatę za „talerzyk” i oprócz tego dorzucić jakąś kwotę. Nie ma co ulegać presji otoczenia na wygórowaną kwotę.

Dalsza rodzina - 400 zł

Jeżeli są to małżeństwa, powinni dać 400 zł. W przypadku jednej osoby wystarczy 200 – 300 zł.

Zobacz także: Wasze wyznania: „W prezencie ślubnym zażyczyliśmy sobie...” (PRZESADA?)

 

ile dać w kopertę

Fot. iStock.com

Chrzest

Dziadkowie - 500 – 800 zł

W zasadzie tylko chrzestni mają obowiązek dawać pieniądze z okazji chrzcin. Pozostałym raczej nie wypada ofiarowywać pieniądzy na dziecko rodzicom. Bardziej odpowiednie będą pamiątki typu medalik. Jeżeli jednak dziadkowie decydują się na pieniądze, kwota powinna mieścić się w przedziale 500 – 800 zł.

Rodzeństwo rodziców dziecka - 300 – 400 zł

Oni również powinni zdecydować się raczej na symboliczną pamiątkę. Chrzciny to uroczystość religijna i nie ma presji, aby dawać dziecku pieniądze. Gdy chcą je ofiarować, wypada włożyć w kopertę 300 – 400 zł.

Chrzestni - 500 – 800 zł

Chrzciny to także ich uroczystość. W końcu będą odpowiadać za tę małą istotę, która się niedawno urodziła. Na poczet wspólnej relacji powinni dać 500 – 800 zł.

Dalsza rodzina - 200 zł

Wystarczy 200 zł.

Pamiętajmy, aby nie dać się zwariować biznesowi uroczystości rodzinnych. Same nakręcamy tę finansową machinę. Kiedyś dziecko było szczęśliwe z walkmana czy roweru, a dziś oczekuje z okazji komunii laptopa i kłada. Tak samo w przypadku wesel, nie ma co kierować się presją otoczenia. Powoli zaczynamy przybierać postawę niewolników, którzy chcą dobrze wypaść w oczach innych.

Polecane wideo

Komentarze (15)
Ocena: 4.4 / 5
Gosc11 (Ocena: 5) 02.06.2020 22:55
Ja na chrzciny chrzesniaka dałam 900 zł, miesiąc później był mój ślub i dostałam od rodziców chrześniaka 500... Widać nie czytali tego artykułu albo są skąpymi chamami (finansowo powodzi się im dużo lepiej niż mi i mezowi)
odpowiedz
Paulina (Ocena: 5) 29.06.2017 11:18
Niektórzy mówią że jak się nie jest z najbliższej rodziny, to na chrzest wystarczy kupic jakiś drobiazg. My postawiliśmy na srebrny medalik. i tak w ramach pamiątki na lata zamówiliśmy też mini album na chrzest z limiq.pl Również fajnie się sprawdza, jeśli chcemy później jakieś zdjęcia z uroczystości podarować rodzinie czy dziadkom.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 12.06.2017 11:59
Ja w ogóle nie lubię wesel, to nie moja bajka po prostu ani nie umiem ani nie lubię tańczyć już lepiej się bawię na jakiś koncertach lub domówkach . Paradoksalnie jestem zapraszana co roku na jedno lub 2 rocznie i wszystkie jak do tej pory poza jednym były w rodzinie mojego chłopaka więc szłam żeby nie robić mu przykrości ale w tym roku to już przegięcie bo wypadają mi we wrześniu 2 pod rząd tydzień po tygodniu! Jedno jest w jego rodzinie a drugie to mojej koleżanki ze studiow (jedna z osób z którymi na studiach się trzymałam ale pi studiach kontakt osłabł) i to nawet nie jakiejś dobrej kontaktujemy się teraz raczej rzadko. Mało tego w dzień jej wesela koleżanki wypada mi w rodzinie jeszcze jedna rzecz tylko że wcześnie rano i pewnie do ok południa. 2 wesela pod rząd to dla mnie za wiele i finansowo to obciążenie (gdyby przynajmniej był z miesiąc przerwy między jednym a drugim) i trudno pogodzić kilka rzeczy na raz, pewnie udałoby mi się je pogodzić ale będę szybko zmęczona na weselu i do tego jak wcześniej wspomniałam nie przepadam za weselami. Mój chłopak chce iść na oba, zna tą koleżankę ale ja mam duży dylemat. Czy iść w ogóle na wesele koleżanki czy nie? a jeśli nie to jak jej to powiedzieć żeby się nie obraziła? Nigdy jeszcze nie odmawialam przyjścia na wesele. na zaproszeniu jest termin do potwierdzenia przyjścia do końca lipca a niedługo idę na jej panieński. Czy Wam jaj kiedyś ktoś odmówił przyjścia na wesele to było Wam przykro, próbowaliście mimo wszystko namawiać czy traktowaliscie to na luzie jeśli ktoś odmówił w terminie?
odpowiedz
monika (Ocena: 5) 12.06.2017 00:27
ide z chlopakiem na wesele do mojej kolezanki.ile mam dac w kopercie? 300zl? to nie bedzie za malo? jestesmy studentami to kokosow nie zarabiamy, a isc na wesele i dziadowac to slabo
zobacz odpowiedzi (1)
pytanko (Ocena: 5) 10.06.2017 23:35
A co sądzicie o tym ze na moim weselu( był to ślub cywilny z normalnym weselem bez poprawie do 3.placilicmy 95zl od od osoby.) Moja przyjaciółka przyszła z facetem co zarabia 2400 jej facet był ubrany jako jedyny w dżinsy i używam koszulę jako jedyny obrzygal łazienkę za co musieliśmy płacić a od nich dostaliśmy książkę kucharską za 20 zl....i jeszcze nie przeprosił za zachowanie jak sie uchlal a moqili iż to normalne.wesel było mniejsze na 50 osób.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie