Wydawałoby się, że nic tak bardzo nie poprawia nastroju jak obejrzenie dobrej komedii. Okazuje się jednak, że to zupełnie inny gatunek filmowy jest w stanie wzbudzić w nas mnóstwo pozytywnych emocji.
Paradoksalnie chodzi tutaj o tzw. „wyciskacze łez”. To właśnie kinowe dramaty sprawiają, że widzowie czują się bardziej szczęśliwi – donoszą naukowcy z Ohio State University. Jak to możliwe?
Według badaczy, płacz w ciemnościach dostarcza nam jakiejś perwersyjnej przyjemności, zostawia z przekonaniem, że zobaczyliśmy dzieło głębokie, pobudzające do refleksji, i co najważniejsze, dotykające życia.
Tragiczne historie oglądane na ekranie, jak nic innego skłaniają do myślenia o naszych bliskich. Pozwalają docenić to, co już mamy, cieszyć się z każdej przeżywanej chwili.
Niestety, jak twierdzą specjaliści, nie każdy z nas jest w stanie doświadczyć takich wspaniałych emocji. Przyjemność z oglądania smutnych filmów mogą czerpać tylko ludzie wrażliwi na los innych. Osoby pozbawione wrodzonej empatii powinny jednak pozostać przy komediach...
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Śmieszne zdjęcia: Te fotografie ktoś zrobił w IDEALNYM momencie! (Brawa za refleks!)
Udało się uchwycić idealną chwilę!
Postaci ze znanych obrazów kontra KOTY ♥ <== Uderzające podobieństwo!
Mistrzowskie ujęcia futrzaków w dziwnych pozach!