Jeszcze do niedawna młodzi ludzie przeżywali odlot po zapaleniu marihuany czy wypiciu syropu na kaszel. Teraz jednak nastolatki znalazły nowy sposób odurzania się.
Na całym świecie olbrzymią popularnością cieszą się tzw. e-narkotyki. Ten nowy rodzaj odurzacza bardzo łatwo zaaplikować. Wystarczy założyć na uszy słuchawki...
Jedna dawka to plik dźwiękowy. Wybór jest spory: można sobie wybrać coś, co zadziała jak LSD, haszysz, a nawet pejotl – informuje newsweek.pl.
Oferta e-narkotyków jest ogromna. W Stanach Zjednoczonych powstały już nawet specjalne serwisy internetowe, które oferują zakup halucynogennych dźwięków. W sieci odnaleźć można również mnóstwo poradników informujących, w jaki sposób samemu stworzy taką narkotyczną melodię.
Na czym polega odurzające działanie e-narkotyków? Chodzi tutaj o wytworzeni charakterystycznych szumów oraz fal dźwiękowych o bardzo niskiej i zmiennej częstotliwości. Ważne również, aby do każdego ucha napływały zupełnie inne odgłosy.
Działanie e-narkotyków na ludzki organizm nie jest do końca zbadane. Wiadomo jednak, że wywołują one odmienne stany świadomości, urojenia, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do psychozy.
Michalina Żebrowska
Więcej na newsweek.pl: E-narkotyki, czyli naćpani dźwiękami
Zobacz także:
Genialne FOTOMANIPULACJE! Autor tych zdjęć to KRÓL PHOTOSHOPA. Sprawdź sama!
Oto, czego można dokonać za pomocą aparatu i programu do edycji zdjęć.
Najbardziej KICZOWATE polskie produkcje telewizyjne ostatnich 10-ciu lat (WSTYD!)
Poziomu tych programów nie da się opisać, to po prostu trzeba zobaczyć!