Już podczas sesji zdjęciowych modelki pokrywane są tonami kosmetyków, aby były jeszcze piękniejsze. Po wybraniu odpowiednich zdjęć trafiają one w ręce grafików, którzy z otłuszczonego brzucha zrobią kaloryfer, a z kurzych łapek skórę nastolatki.
Niestety, potem takie zdjęcia stają się wzorcem dla nastolatek, które próbują być tak chude jak ich idolka i dziwią się, że ich skóra się starzeje, nie jest idealnie gładka. W Internecie pełno jest zdjęć, które poprawiane w pośpiechu ujrzały światło dzienne, mimo że zawierają photoshopowe wpadki - modelka z płaskim brzuchem, bez pępka, Beyonce z trzecią ręką.
Tym razem specjaliści od retuszu zgubili całe udo wychudzonej do szpiku kości modelki. Jej noga dziwnie się spłaszcza w kolanie i nagle znika. Wpadki można mnożyć - prezydent Sarkozy z dodatkową nogą, redaktorzy „Marie Claire", którym zapomniano zretuszować odbicia, czy talerz unoszący się w powietrzu.
Polscy graficy podczas retuszu też czasem zbytnio popuszczają wodze fantazji - słynna przerwa między jedynkami Moniki Olejnik zniknęła na billboardach, a Maryla Rodowicz zyskała twarz szesnastolatki.