Wasze listy: „Boję się nocy poślubnej!”

Asia długo czekała na zbliżenie z ukochanym. Oboje postanowili, że ich pierwszy raz odbędzie się po ślubie. Jako niedoświadczeni kochankowie boją się, że noc poślubna ich rozczaruje.
Wasze listy: „Boję się nocy poślubnej!”
27.04.2010
> -->

Dla Asi i Bartka noc poślubna oznacza pierwszy raz. Żadne z nich nie ma żadnego doświadczenia, więc teraz, na kilka dni przed ślubem, dopada ich stres. Bardziej niż przysięgą, weselem czy listą gości, martwią się seksem, o którym pojęcie mają wyłącznie teoretyczne…

„Drogie Czytelniczki,

Mówi się, że z seksem nie ma co się spieszyć. Ja mogę dodać, że zwlekać zbyt długo też nie ma sensu. My z narzeczonym, mimo że spędziliśmy razem siedem lat, wciąż nie skonsumowaliśmy naszej miłości, bo już na początku znajomości ustaliliśmy, że z seksem powinno się czekać do ślubu. Oboje byliśmy wówczas zupełnie niedoświadczeni i nadal tacy pozostaliśmy, a ślub już lada dzień…

Termin mamy wyznaczony na koniec maja. Wszystko już zaplanowane – suknia kupiona, menu wybrane, kierowca umówiony, zaproszenia rozesłane… Wydawać by się mogło, że powinnam być spokojna, ale mnie dręczy kwestia nocy poślubnej. Nie chcę, by seks nas rozczarował. Ok., owszem, naczytałam się artykułów poradnikowych w gazetach, przeglądam regularnie Internet i wiedzę teoretyczną mam w małym palcu – wiem, co robić krok po kroku, ale… totalnie się boję!

> -->

Wiem, że Bartek też zaczyna się niepokoić, bo czuję to napięcie w nim. Nic dziwnego, na pewno chce stanąć na wysokości zadania, a przecież jest 25-letnim prawiczkiem. Zaskoczone? No cóż, jak widać, nie każdy 15-latek ma pierwszy raz za sobą…

Zastanawiam się, co mogłabym zrobić, żeby nam to ułatwić? Jak to rozegrać? Czy powinniśmy się kochać od razu po powrocie z wesela czy dopiero po poprawinach? A może zaczekać jeszcze parę dni? Z drugiej strony nie chcę, żeby on myślał, że ja czekam bo nie chcę… Same widzicie, mam totalny mętlik w głowie i dopada mnie panika!

Na koniec pragnę tylko napisać, że magia nocy poślubnej to mit. Żałuję, że tyle czekaliśmy. A będę żałowała jeszcze bardziej, kiedy okaże się, że w łóżku nam się nie układa. Trzymajcie za mnie kciuki!

Pozdrawiam,

Aśka”

Na Wasze listy czekamy pod adresem redakcja(at)papilot.pl. Prosimy o zaznaczenie, czy zależy Wam na ich publikacji w dziale „Wasze listy” czy w cyklu „Decyzja należy do ciebie”.

Zobacz także:

13-latka zmarła po nocy poślubnej!

13-letnią Ilham Mahdi al Ass, zgodnie z odwiecznym zwyczajem, zmuszono do zamążpójścia za dorosłego już mężczyznę.

Jak oczarować przyszłych teściów?

Pierwsza wizyta u przyszłych teściów prawie zawsze kończy się prawdziwą próbą ognia.

 

Polecane wideo

Komentarze (252)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 16.12.2010 12:32
Magia nocy poślubnej istnieje ale tylko jak już znacie swoje seksualne potrzeby i upodobania.to ryzykowne brać ślub z człowiekiem którego nie poznaliśmy jeszcze na naprawdę ważnej życiowej płaszczyźnie.nie potępiam mówię tylko,że to ryzykowne.życzę powodzenia.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.08.2010 19:52
Powiem tak: nie powinnaś ulegać stereotypom i jeżeli nie chcesz, nie uprawiajcie seksu w noc poślubną. Stres fatalnie wpływa na skonsumowanie związku, a jesteś dziewicą - to może być nie tylko rozczarowujące, ale i bolesne doświadczenie. Sama rozpoczęłam współżycie bardzo wcześnie, i pamiętam ten stres, kiedy nie mogłam się rozluźnić i zrelaksować. Podczas seksu myślałam tylko o tym, żeby przestało mnie boleć, żeby to już się skończyło. Pierwszy raz nawet nie przypomina tego seksu, którego zasmakujecie kilka miesięcy później. Pozdrawiam :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.08.2010 14:56
I bardzo dobrze gratulacje dla was sama jestem zdania ze powinno sie czekac do slubu biala suknia i welon oznacza niewinnosc i ty wlasnie taka jestes. zazdroszcze ci takiego faceta ze ma 25 lat i potrafi czekac inni powinni brac przyklad a nie:/ 1 raz nie zawsze sie udaje wiec sie nie przejmuj powinnas byc dumna z jego zachowania i z samej siebie jak nie wyjdzie za 1 wyjdzie po paru probach jestem tego pewna jak sie kochacie dacie rady razem! pozdrawiam zycze powodzenia i szczescia na nowej drodze zycia.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.08.2010 22:29
ja myślę, że jeżeli się narawdę kochacie to powiedzcie to sobie że sie bopicie ale możesz byc pewna że będziesz w 7 niebie bo to będzie przypieczętowanie waszzej miłości . Nie ma sie czego bać !!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.08.2010 10:49
i nie kusiło was przez te 7 lat ?? na pewno spaliscie ze sobą nie raz.. i nic ??
odpowiedz

Polecane dla Ciebie