Anna po zerwaniu z chłopakiem zaprzyjaźniła się z Wojtkiem. Gdy coś zaczęła do niego czuć, ten wyznał jej, że… jest gejem. Szok wywołany poznaniem prawdy o jego orientacji przybił naszą Czytelniczkę jeszcze bardziej… Przeczytajcie fragment jej listu:
„Czy wyobrażacie sobie, jakie to uczucie wiedzieć, że nie ma się żadnych szans? Że nic nie pomoże? Bo tak naprawdę zawsze w przypadku fatalnego zakochania przy życiu utrzymuje nas myśl, że może jednak jakimś cudem... A ja na cud żadnej szansy nie miałam. Doceniam fakt, że zaufał mi na tyle, żeby zdradzić swój największy sekret. Jednak nie zmienia to faktu, że byłam zszokowana. Zadawałam sobie pytanie, dlaczego przytrafiło się to właśnie mnie? Powiedziałam mu, że ma we mnie oparcie. Szczerze życzę mu wszystkiego dobrego. Chciałabym, żeby był szczęśliwy. Przegadaliśmy na ten temat całą noc. Wzruszył mnie swoją otwartością i zaufaniem, jakim mnie obdarzył, z drugiej strony jakoś na nie mogę zapomnieć o swoim uczuciu do niego. Wiem, że źle je ulokowałam... Zanim poznałam prawdę, z przyjemnością snułam wizje naszego wspólnego życia. A teraz nie zostało mi nic poza żalem, rozczarowaniem i pustką, bo na horyzoncie nie ma nikogo, kogo chciałabym w moich marzeniach umieścić na miejscu Wojtka. Co mam zrobić? Sama nie widzę rozwiązania”.
Od Redakcji: Aniu, czy jesteś pewna, że to miłość? Może to jest tak, że "zakazany owoc smakuje bardziej" i pielęgnujesz w sobie to uczucie, które być może jest tylko sympatią, przez co wydaje Ci się, że to coś więcej?
Homoseksualny facet ma w sobie sporo cech kobiecych - jest bardziej wrażliwy, czuły na piękno, otwarty. Jest swojego rodzaju przyjaciółką w męskim ciele. Pewnie dlatego tak Ci się podoba. Ale zwróć uwagę na pewien fakt - mężczyzna homoseksualny nie da Ci oparcia takiego, jakiego potrzebujesz i oczekujesz. Nie dlatego, że by nie chciał, nie będzie w stanie sprostać Twoim wymaganiom podczas prozaicznych codziennych spraw. A wynika to często z faktu, że on sam potrzebuje silnego męskiego ramienia, tak jak Ty.
Mądrze się mówi: "na starą miłość najlepsza nowa” - stara to prawda i nadal aktualna. Tymczasem poświęcaj więcej czasu sobie i swoim koleżankom, może poszukaj dodatkowych zajęć. Pozwoli Ci to odwrócić uwagę od Wojtka. A na takim na przykład kursie francuskiego zawsze możesz poznać kogoś wartego uwagi - zresztą jedna z Papilotek sama opisała nam taką romantyczną historię w jednym z wcześniej publikowanych listów.
A Wy Papilotki, co poradziłybyście Annie? Może nawet byłyście kiedyś w podobnej sytuacji?