Witam,
Mam problem i potrzebuje rady, co zrobić... Chodzi o męża mojej siostry, czyli mojego szwagra. Ślub wzięli zaledwie miesiąc temu, a on proponuje mi seks. Są parą idealną wizualnie, pasują do siebie jak mało kto i nie potrafię znieść, że tak traktuje moją siostrą.
Nie jest jej wart, ale teraz nic na to nie poradzę. Wolałabym jej nie mówić o jego propozycji. Zawaliłam sprawę, bo powinnam była powiedzieć, że się do mnie przystawiał jeszcze zanim wzięli ślub. Było to po sylwestrze, kiedy wyjechaliśmy ze znajomymi do Zakopanego i trochę przesadziliśmy z alkoholem.
W nocy pomylił łóżka (tak wtedy sądziłam) i położył się koło mnie, dotykał, pieścił... Nie skojarzyłam, ze to on. Dopiero nad ranem, kiedy zrobiło się widno zobaczyłam jego twarz, jego wzrok.
Jestem dość młoda. Niedługo będę miała 19 lat, ale chcę to załatwić sama. Boję się jednak, że powie o tym co się działo wtedy i on się z tego wywinie. Siostra jest w niego tak zapatrzona, że nie dostrzega tego, co on wyprawia niemal pod jej nosem!
Czasem odbiera mnie ze szkoły po dodatkowych zajęciach i wtedy w samochodzie potrafi całą drogę dotykać mnie po nogach i piersiach. Moje protesty nic nie dają. Próbowałam zniechęcić go, ale nie daję rady, rozmowy nie przynoszą żadnego pozytywnego rezultatu.
Przyznałam mu się do dziewictwa. Myślałam, że zrezygnuje, mając do czynienia z niedoświadczoną dziewczyną, ale przyniosło to odwrotny skutek... Mówi żebym się nie bała, że on mnie poprowadzi i mi pomoże, że musimy poczekać z miesiąc aż siostra zacznie nową pracę i wtedy pojedziemy gdzieś na kilka godzin, żeby móc to zrobić gdzieś z dala od domu, np. w samochodzie. Że nie muszę się martwić o zabezpieczenie...
Rozwodzi się nad tym, jak to będzie cudownie i wspaniale. Przeraża mnie ta sytuacja. Bardzo proszę o poradę co zrobić, jak się zachować.
Aleksandra
Na Wasze listy czekamy pod adresem redakcja(at)papilot.pl.