z życia gwiazd

Marcin Rogacewicz wystąpił w „TzG” z mamą. Nie utrzymywali kontaktu przez 12 lat

„Uległem w pewnym momencie swojego życia manipulacji”.

Fot. Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz/AKPA

13.10.2025

W ostatnią niedzielę wyemitowano szczególny rodzinny odcinek „Tańca z Gwiazdami”. Uczestnicy programu pokazali się na parkiecie z bliskimi osobami, które trenowały wcześniej pod okiem partnerujących im tancerzy. Nie zabrakło wielkich emocji. Otóż wielu widzów uznało występy za wzruszające. Najbardziej zainteresowanie internautów budził występ Marcina Rogacewicza i jego mamy.

Zobacz także: Kuba Wojewódzki naprawdę się ożenił? Podobno to jest jego żona!

Marcin Rogacewicz szczerze o relacjach z matką

Marcin Rogacewicz w niedzielę zaprosił na parkiet swoją mamę. Aktor zatańczył z nią walca wiedeńskiego. Otrzymali wysokie noty zarówno od juty, jak i od widzów. 45-latek po występie nie był w stanie opanować łez. Widzom szczególnie w pamięć zapadło jednak nagranie wyemitowane tuż przed walcem. Marcin Rogacewicz wyznał wówczas przed kamerami, że nie utrzymywał z mamą kontaktu aż przez dwanaście lat. O powodzie pogorszenia ich relacji mówił bardzo enigmatycznie. Wyjawił jednak, że uległ manipulacji.

W pewnym momencie mojego życia straciłem kontakt z mamą na 12 lat. (...) Wydarzyło się tak dlatego, że uległem w pewnym momencie swojego życia manipulacji. (...) Jakie szczęście, że odzyskałem mamę po dwunastu latach.

- wyznał Marcin Rogacewicz. A takie słowa o owej rozłące wypowiedziała mama aktora.

Ciężko to było przejść. To był bardzo trudny okres. Nawet chodziłam na terapię, żeby to zrozumieć. Odzyskałam syna i budujemy teraz swoje relacje na nowo. Wierzę, że nam się uda.

- dodała. W Sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy dotyczących występu. Jedni internauci byli wzruszeni samym tańcem i rodzinnym pojednaniem. Inni uznali ujawnianie na wizji tak prywatnych rzeczy za przesadę. W Internecie można natknąć się na takie oto komentarze: „Słabe to, wyreżyserowane”, „Czasem milczenie jest złotem. I te sztuczne łzy...”, „A mi się podobało. Nie było w tym wcale sztuczności. Piękny moment, wzruszający. Mocno im kibicuję”.

Zobacz także: Stanowski ostro o wypowiedzi Julii Wieniawy na temat biedy: „Jedź do Sudanu i sobie zaafirmuj, że będziesz bogata”