Parę dni temu Donald Trump oficjalnie ponownie został prezydentem USA. 78-latek ma pewnie tyle samo zwolenników, co przeciwników. Większość gwiazd nie popierało jego kandydatury, a przynajmniej oficjalnie. W gronie tym znalazła się Meghan Markle. Księżna Sussex nazwała kiedyś przedsiębiorcę „mizoginem”. W kilku gorzkich słowach skomentowała też jego prawicowe poglądy.
Czy polityk wziął do siebie oceny 43-latki i czy odbije się to na księciu Harrym? Tak sugerują niektóre zagraniczne media i eksperci.
Przeczytaj też: Meghan Markle chce napisać książkę. Temat? Zaskakujący!
Tom Bower, ekspert ds. Royalsów, wyjawił, że oceny Meghan Markle sprzed lat mogą dziś bardzo niekorzystnie odbić się na jej mężu. Dlaczego? Cóż, nie jest żadną tajemnicą, że Prezydent USA niespecjalnie przepada za imigrantami. Poza tym, gdy okazało się, że Harry skłamał wypełniając dokumenty wizowe (w swojej autobiografii przyznał się do zażywania narkotyków, a we wniosku nie było o tym mowy), 78-latek sugerował, że status wizowy księcia pod jego panowaniem może ulec zmianie.
Nie chroniłbym go. Zdradził królową. To niewybaczalne. Gdyby to zależało ode mnie, musiałby liczyć tylko na siebie – mówił Trump w rozmowie z „Daily Express US”.
Czy teraz też Harry będzie musiał liczyć na siebie? Wiele wskazuje na to, że „sprawa ucichnie”, a polityk nie będzie chciał się mścić na eks-aktorce. Jak zdradził syn Donalda Trumpa w wywiadzie dla „Daily Mail”, jego ojciec niespecjalnie interesuje się Harrym i jego wybrankami.
Mogę powiedzieć, że nasz ojciec i cała nasza rodzina mają ogromny szacunek dla monarchii. Znamy króla od zawsze. Niedawno przeglądałem zdjęcia i natknąłem się na fotografię jego z moim ojcem, mam sześć lat, w lobby Mar-a-Lago - powiedział Eric Trump.
Uff.
Przeczytaj też: Jan Englert krytykowany za nepotyzm. „Żona i córka w głównych rolach, bardzo żenująca sprawa”
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie