Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli z całą pewnością było jednym z najczęściej podejmowanych tematów związanym z polskim show-biznesem. Co ciekawe, ich rozejście się zaskoczyło nawet sporo osób z bliskiego otoczenia.
Zobacz także: Kasia Cichopek pochwaliła się zdjęciami z Chin. Wypoczywa z Maciejem Kurzajewskim
Rozstaniem Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli żył w drugiej połowie roku cały krajowy show-biznes. Para uchodziła bowiem za perfekcyjnie dobraną i szczęśliwą. Chętnie publikowali w mediach społecznościowych fotograficzne migawki ukazujące ich idealne życie. Nieoczekiwanie ich drogi się rozeszły. Małżonkowie początkowo milczeli jak zaklęci i ani myśleli komentować licznych plotek, które zaczęły krążyć na ich temat. Później nagle zaczęli ujawniać pewne szczegóły dotyczące ich życia prywatnego. Robiło się coraz goręcej - mieliśmy okazję być świadkami ich licznych słownych przepychanek, w których roiło się od złośliwości.
Niedawno Maciej Pela znów otworzył się na ten niełatwy dla niego temat. Podzielił się na swoim instagramowym profilu szczerym podsumowaniem 2024 roku. Wymienił rzeczy, za które jest wdzięczny losowi.
No to elo 2024. Było minęło. Jestem wdzięczny: za moje cudowne córki, za przyjaciół (...), za muzykę, którą odkryłem, za rodzinę: pomoc, wsparcie, nietrafione rady. Kocham Was, za powrót do siebie, za wsparcie od ludzi, którzy wcale nie musieli go udzielać, za lekcję życia od osób, które przeciągnęły mnie psychicznie po dnie. Cholera wie jaki będzie 2025, więc nie będę wrzucać sztampowych gadek (...). Kochajcie się i już. Wszystkiego dobrego!
- napisał na Instagramie Maciej Pela. Potem na InstaStories zamieścił kolejny materiał. W nim z kolei przywołał trudną rozmowę, którą odbył niedawno z córką, sześcioletnią Emilią. Dziewczynka zdradziła mu, że „tęskni za tym jak było kiedyś”. Co odpowiedział jej tata? Ze szczerością wyznał, że jest tego świadomy, ale „to już nie wróci”.
Od Emi uczę się akceptacji. Słuchajmy dzieci, bo są bardziej świadome niż nam się wydaje.
- napisał Maciej Pela na InstaStories. Wielu fanom nie spodobało się jego wyznanie. Co zarzucili tancerzowi? Oto, co mu wytknęli: „Po co to? Nie rozumiem? Zachowaj trochę prywatności, córka byłaby pewnie wdzięczna. W Internecie nic nie ginie...”. „Powinien Pan już zakończyć ten szoł. Znów wszystko na pokaz nawet w święta”, dodała kolejna internautka.
Zobacz także: Jocelyn Wildenstein nie żyje. Na co zmarła słynna „Kobieta Kot”?
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
@papilot.pl Agnieszka Kaczorowska szczerze o pierwszym odcinku Królowych Przetrwania✨. #moda #fashion #agakaczorowska #agakaczor #kroloweprzetrwania #tvn ♬ sonido original - Un poco de todo :)