Joanna Opozda zamieściła na swoim instagramowym profilu ważny filmik. Poruszyła w nim temat nielegalnych pamiątek z podróży. Relacja aktorki bezpośrednio dotyka praw zwierząt i braku empatii w stosunku do nich.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska uzewnętrznia się przed fanami: „Bardzo lubię to poczucie, że niczego i nikogo nie potrzebuję”
Joanna Opozda należy do grona gwiazd, którym los zwierząt nie jest obojętny. Uwielbia czworonogi. Chętnie chwali się swoim psem, szpicem miniaturowym, który wabi się Marylin. Często podkreśla, że całkowicie zmienił jej życie. Aktorka bardzo przejęła się losem psów i kotów, które ucierpiały w trakcie tegorocznej powodzi. Nie kryła oburzenia nieludzkim zachowaniem ich właścicieli - nie ratujących pupili, a pozostawiających je na pastwę losu i pewną śmierć w zalanych domach. Teraz celebrytka zdecydowała się poruszyć kolejny temat dotyczący zwierząt.
Joanna Opozda zamieściła niedawno na Instagramie relację z lotniska. Postanowiła bliżej przyjrzeć się pewnym kuriozalnym eksponatom umieszczonym w gablocie z nielegalnymi pamiątkami z podróży. Pośród nich znalazł się kosz wykonany z... nogi słonia. Artystka była oburzona ludzkim okrucieństwem, ale też zdegustowana zachowaniem podróżnych. Usłyszała bowiem, jak pewna kobieta oceniła wspomniany obiekt jako „fajny”. Nie pozostawiła tego bez komentarza. „Jacy ludzie są chorzy?”, stwierdziła.
Zobacz także: Deynn ogłosiła, że jest w ciąży! Jej filmik wzruszył fanów
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/asiaopozda)
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/asiaopozda)
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/asiaopozda)
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/asiaopozda)
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/asiaopozda)