Adele jest jedną z najlepiej sprzedających się artystek na świecie. Brytyjska wokalistka raczy nas swoją muzyką od lat. Na koncie ma cztery płyty, a jej praca była wielokrotnie nagradzana. Piosenkarka może się pochwalić między innymi Oscarem, Złotym Globem, statuetkami Grammy i Emmy czy wyróżnieniami BRIT. Czołowe magazyny regularnie umieszczają ją też w swoich plebiscytach.
Ostatni krążek Adele wydawała w 2021 roku. Oczywiście i ten album cieszy się uznaniem na całym globie. Zresztą już niedługo artystka wystąpi w Monachium, gdzie da koncerty „pod chmurką”. Jeśli jednak nie masz biletu na to wydarzenie, mamy złą wiadomość. Kolejna okazja, by na własne uszy posłuchać jej głosu, szybko się raczej nie powtórzy…
Przeczytaj też: Joanna Koroniewska zaskakuje swoim wyznaniem: „Chciałam uciec od swojego życia”
Brytyjska wokalistka udzieliła niedawno wywiadu niemieckiej stacji ZDF. Niestety fragment jej wypowiedzi może bardzo zasmucić jej odbiorców. Okazuje się bowiem, że Adele chce na razie odpocząć od tworzenia swojej muzyki.
Nie mam żadnych planów dotyczących tworzenia nowego materiału. Potrzebuję wielkiej przerwy, chcę choć przez pewien czas robić inne kreatywne rzeczy - wyjaśniła.
Przy okazji 36-latka wyznała, że tęskni za swoim życiem przed sławą.
Nie lubię być popularna. Kocham to, że mam możliwość tworzenia muzyki, kiedy tylko chcę, a ludzie są otwarci na to i to uwielbiają, [...] Fakt, że ludzie w ogóle interesują się moim głosem i moimi piosenkami, jest dość szalony, nie sądzę, żeby kiedykolwiek stało się to normalne, wiesz? Więc warto po prostu znaleźć równowagę – dodała.
Przypomnijmy, że wokalistka zaserwowała nam już jedną przerwę od swojej twórczości. Miedzy wydaniem trzeciej i czwartej płyty minęło 6 lat. Można więc się spodziewać, że i tym razem prędko nie wróci na scenę…
Przeczytaj też: Euro 2024 śledzą także gwiazdy. Adele została przyłapana na trybunach podczas starcia Anglii z Holandią
Wyświetl ten post na Instagramie