Joanna Koroniewska dała się poznać publiczności w 2000 roku, kiedy w serialu „M jak miłość” wcieliła się w postać Małgorzaty Mostowiak. Co prawda 46-latka w tasiemcu TVP2 grała zaledwie trzy lata, niemniej i tak stała się jedną z bardziej rozpoznawalnych celebrytek w rodzimym show-biznesie.
Dziś rzadko widujemy ją w filmach czy serialach. Za to często i regularnie pojawia się na ekranach smartfonów. Żona Macieja Dowbora prężnie działa bowiem w Sieci. Niedługo jednak będzie okazja, by oglądać Asię też na małym ekranie. Synowa Katarzyny Dowbor dostała bowiem własny program w telewizji TVN. Mowa o formacie wnętrzarskim.
Przeczytaj też: Beata Chmielowska-Olech jest właścicielką znanego dworku. Chętni mogą w nim nocować czy zorganizować wesele
Joanna Koroniewska dostała w TVN nowy format. Co dziś wiadomo na jego temat? Niewiele. Pewne jest jednak, że program związany jest z urządzeniem wnętrz i że na jego planie rywalizować będą różni uczestnicy. Nagrodą ma być wymarzony dom.
Prowadzę program dla stacji TVN jakiego (mamy nadzieję) jeszcze w Polsce nie było. W którym uczestnicy sami muszą wyremontować swój wymarzony dom!!! Muszą go zdobyć ciężką pracą, jednak dostaną na to naprawdę spory budżet. Ale to co najważniejsze, Wy widzowie będziecie świadkami rywalizacji naszych cudownych par. I to Wy - na koniec programu wybierzecie wygranych szczęśliwców – chwaliła się w Sieci kilka tygodni temu.
Czy Joanna Koroniewska kojarzyła się wcześniej z remontami? Chyba niekoniecznie – oczywiście w przeciwieństwie do swojej teściowej. Niemniej, jak twierdzi, urządzenie wnętrz to jej wielka pasja. Temat ten kręci ją bardziej niż moda.
Uważam, że moda jest istotna, tak jak istotne jest urządzanie wnętrz, ale bardziej wolę urządzać wnętrza i na przykład jakby to powiedzieć kolokwialnie jarać się wystrojem wnętrz, a nie strojem. A dlaczego? Chyba dlatego, że rzadko patrzę na siebie w lustro. Wolę patrzeć na inne rzeczy niż na siebie – wyjawiła w rozmowie z Plejadą.
Co ciekawe, Joanna przy okazji zdradziła, dlaczego w ogóle została aktorką. Okazuje się, że jednym z powodów był fakt, że chciała dzięki rolom uciekać od swojego życia.
Zostałam aktorką nie dlatego, żeby oglądać siebie. Zostałam aktorką nie dlatego, żeby patrzeć na siebie w lustro. Zostałam aktorką głównie dlatego, że chciałam uciec od swojego życia. I dlatego ten wystrój wnętrz i moda akurat w wystroju wnętrz jest mi bliższa - dodała.
Zaskoczona?
Przeczytaj też: Marina Łuczenko-Szczęsna pochwaliła się pokojem córki na Instagramie! Beżowo-różowe królestwo zachwyca
Wyświetl ten post na Instagramie