Dagmara Kaźmierska jest dziś jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w polskim show-biznesie. 49-latka ma za sobą burzliwą przeszłość. I choć wielu wiedziało, że „Królowa Życia” była kiedyś właścicielką agencji towarzyskiej, gdy brała udział w 27. edycji „Tańca z gwiazdami”, na światło dzienne wypłynął materiał o tym, że – w dużym skrócie – znęcała się nad swoimi pracownicami.
Od tego momentu stacje Polsat i TVN zaczęły wycofywać ze swoich serwisów streamingowych odcinki formatów z udziałem Dagmary. Dodajmy też, że do KRRiT napłynęły skargi, dotyczące promowania Kaźmierskiej w mediach. I mimo że można by przypuszczać, że celebrytka nie znajdzie już dla siebie miejsca na małym ekranie, rzeczywistość może okazać się nieco inna…
Przeczytaj też: Edward Miszczak rezygnuje w jesiennej ramówce z hitu Polsatu! Wiadomo już, co stanie się z jego prowadzącą
Jak dowiedział się Świat Gwiazd medialna przyszłość Dagmary Kaźmierskiej nie jest jeszcze przesądzona. Portal dotarł bowiem do informatora, który twierdzi, że Edward Miszczak ma nie skreślać całkowicie celebrytki. Uważa on też, że dobrze odebrała swoją rolę i podniosła oglądalność tanecznego show.
Dagmara nie jest ostatecznie skreślona przez Edwarda (Miszczaka, dyrektora programowego Polsatu – red.). Szef uważa, że to dzięki kontrowersjom wokół jej osoby tegoroczny „Taniec z gwiazdami” miał tak dobrą oglądalność. Jest bardzo z tego powodu zadowolony i dumny. Uważa, że TzG to jego flagowy program i największy sukces. Przecież to on kupił licencję tego show jako pierwszy w Polsce, będąc jeszcze szefem TVN – zdradza anonimowe źródło portalu.
Co więcej, informator miał powiedzieć, że choć Dagmara wzbudza kontrowersje, istnieje spora grupa ludzi, którzy ją pokochali. Nie powinno to jednak nikogo zaskoczyć, ponieważ gwiazda „Królowych Życia” dostawała w TzG bardzo dużo głosów od widzów, mimo że niespecjalnie potrafiła tańczyć.
Edward nie ma do niej żadnej osobistej pretensji. Poza tym, ludzie ją pokochali. Masowo na nią głosowali, chociaż nie umiała tańczyć. Ona po prostu ma osobowość przyciągającą uwagę. Dlatego ma tylu fanów, którzy teraz piszą do nas, by wróciła na antenę – dodaje informator.
Przeczytaj też: Kto wystąpi w kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”? Padają pierwsze nazwiska!
Wyświetl ten post na Instagramie