„Taniec z gwiazdami” ma już 27 edycji. Taneczne show początkowo emitowane było w stacji TVN. Niemniej po kilkunastu latach prawo do tego formatu wykupił Polsat. I choć mogłoby się wydawać, że przez parkiet programu przewinęły się już wszystkie gwiazdy, co sezon udaje się producentom znaleźć kolejnych chętnych. Okazuje się, że angaż w tym projekcie zaproponowano także Magdzie Mołek. Niestety dziennikarka musiała odmówić udziału. Dlaczego?
Przeczytaj też: „Produkcja TzG ma dość Conana”. Dagmara Kaźmierska będzie miała kłopoty?
Magda Mołek zanim w 2020 roku zdecydowała się działać na YouTube i stworzyć kanał „W moim stylu”, przez kilkanaście lat była związana ze stacją TVN. Większość widzów może kojarzyć ją z programem „Dzień dobry TVN”, który współprowadziła, a także z formatem „W roli głównej”, gdzie przepytywała gwiazdy. Przypomnijmy jednak, że 47-latka prowadziła także pierwszą edycję „Tańca z gwiazdami”. Tej wiosny miała też okazję, by samej spróbować sił na parkiecie. Ostatecznie jednak odmówiła. Dlaczego? Rąbek tajemnicy uchyliła w swoim podcaście, podczas rozmowy z Anitą Sokołowską – jedną z uczestniczek aktualnej edycji TzG.
Przeczytaj też: Izabella Krzan mówi, czego nie mogła robić, pracując w TVP. „To była paranoja”
Ja chcę o tym "Tańcu z gwiazdami" porozmawiać, bo chce się przyznać, że mimo zaproszenia, nie wzięłam udziału w tej edycji, a tak bardzo chciałam. (...) ja już naprawdę prawie się zgodziłam. Ale jednak moje względy zdrowotne gdzieś tam zaważyły ostatecznie na tym, że się jednak tego nie podjęłam. Bardzo wam wszystkim kibicuję i bardzo wam wszystkim zazdroszczę" – wyznała.
Chciałabyś zobaczyć, jak Magda walczy o Kryształową Kulę?
Wyświetl ten post na Instagramie
