Izabella Krzan na początku 2024 roku znalazła się w gronie prowadzących „Pytanie na śniadanie”, którzy musieli pożegnać się z pracą. Nowe władze Telewizji Polskiej, tłumacząc się chęcią odświeżenia formatu i pożegnania z twarzami, kojarzącymi się z „dobrą zmianą”, podziękowali starej ekipie śniadaniówki. 29-latka długo jednak nie musiała czekać na nowe zatrudnienie i już w lutym dołączyła do „Kanału Zero”. I to właśnie w poranku wyjawiła, czego między innymi nie mogła robić w TVP.
Przeczytaj też: Dariusz Szpakowski komentuje mecze, a jego żona... jest znaną aktorką!
Izabella Krzan to Miss Polonia 2016, która w 2017 roku zasiliła dziennikarskie oddziały TVP. Początkowo związana była z takimi programami jak „Koło Fortuny” czy „Czar par”. W tak zwanym między czasie była również reporterką „Pytania na śniadanie”, a od lutego 2021 roku została jego współprowadzącą. Na początku 2024 roku podziękowano jej jednak za współpracę. Pomocną dłoń wyciągnął wówczas Krzysztof Stanowski i uczynił z Izy prowadzącą poranki na jego kanale.
Przeczytaj też: Roksana Węgiel szczerze o swojej edukacji. Czy robiąc karierę znajdzie czas na studia?
Czy to dobra zmiana dla Olsztynianki? Wydaje się, że tak. Dlaczego? A chociażby dlatego, że prawdopodobnie wolna jest od absurdalnych zakazów. A czego nie wolno jej było robić w Telewizji Polskiej? Rąbka tajemnicy uchyliła podczas rozmowy z Tede.
Ja przez kilka lat pracowałam w instytucji, która nie pozwalała nam brać udziału w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, dlatego wspierałam finansowo, albo do puszki, albo przelewem – wyznała Iza.
I choć nie jest żadną tajemnicą, że PiS niespecjalnie przepada za Jurkiem Owsiakiem i jego fundacją, raper dopytywał, czy nie można było nosić serduszek choćby na korytarzu.
Była chyba taka pogodynka, która wyszła na antenę z serduszkiem i koniec. Teraz wróciła do TVP. Triumfalnie, nie dziwię się, bo to była paranoja – przypomniała Krzan.
Myślicie, że zacznie zdradzać więcej historii zza kulis „starego” TVP?
Przeczytaj też: Anna Lewandowska opowiada o żywieniu swoich córek. Reakcja fanów: „Nie mogę tego słuchać”
Wyświetl ten post na Instagramie