Dwa lata temu Blanka Lipińska zdecydowała się na zakup domu na wsi. Jak sama podkreślała w social mediach, urzekło ją przede wszystkim otoczenie – rzeka, las i dziki ogród. Niestety, kilka miesięcy później chatka spłonęła.
- Chciałabym powiedzieć, że mam się dobrze, niestety przedwczoraj w nocy spalił się mój dom w lesie. Ten, który niedawno kupiłam i ten, z którego tak bardzo się cieszyłam. Jest to dla mnie trudny czas przedświąteczny. Nie chcę tutaj udawać, uśmiechać się, jestem słaba w udawaniu. Teraz jest czas na to, żebym poradziła sobie ze stratą, a potem przyjdzie czas na odbudowywanie tego domu – mówiła wtedy.
Zobacz także: Blanka Lipińska ujawniła, kim jest filmowa Olga. Jej przyjaciółka również napisała erotyczną powieść
Przez kilka ostatnich miesięcy Lipińska oraz jej partner intensywnie działali przy remoncie. Nie obyło się bez nerwów, stresu, czy sporów, ale efekt końcowy absolutnie ich zachwycił. Dom wymaga co prawda jeszcze ostatnich szlifów, ale autorka „365 dni” pokazała followersom kilka ujęć ze środka.
Na ścianie w jednej z toalet powiesiła w ramkach zagraniczne wydania swojego bestsellera, dopisując żartobliwie, że to „idealne miejsce na jej literackie popisy”. Kuchnia z kolei została zaprojektowana w klimacie vintage. W domu nie zabrakło też kominka oraz projektowanych na zamówienie tapet.