Nicole Sochacki-Wójcicka postanowiła pochwalić się w Sieci swoją najnowszą torebką. Rzecz nie należała do najtańszych. Influencerka przyznała jednak, że traktuje ją jak „symbol”. Internautkom nie spodobało się jej zachowanie, czemu dały upust w komentarzach. „Pierwszy raz poczułam zażenowanie na tym profilu” – przyznała jedna z nich.
Zobacz także: Oliwia Bieniuk odpowiedziała na krytykę ze strony internautki
O tym, że influencerzy zarabiają duże pieniądze, wie chyba każdy. Nie wszyscy jednak lubią obnoszenie się bogactwem. Przekonała się o tym Mama Ginekolog, która zdecydowała się pochwalić swoim najnowszym zakupem – kosmicznie drogą torebką. Nicole Sochacki-Wójcicka post, w którym chwali się najnowszym przedmiotem, podpisała:
To nie torebka to symbol ❤️
Następnie w opublikowanym materiale wytłumaczyła:
Pomyślałam, czy ja chce, żeby moje życie, mój rok był przecenioną torebką? Wiem, że to dużo pieniędzy. (...) Ja to rozumiem, tak naprawdę, ja tych torebek nie potrzebuję. Ja je kupuje jako takie symbole, medale czy trofea (...). To moja motywacja, żeby osiągnąć kolejne cele.
Internautki nie pozostawiły jej postu bez reakcji. Pod nagraniem zaroiło się od złośliwych komentarzy:
Miałaś wspierać kobiety, ale swoimi słowami w tym live totalnie je poniżyłaś…
Pierwszy raz poczułam zażenowanie na tym profilu.
I nadal myślisz że nie masz znajomych, bo źle wybierasz ludzi? Myślę że to oni źle wybrali Ciebie dlatego odeszli...
Da się to odzobaczyć? Mam dreszcze żenady.
Szalona myśl: a gdyby tak kupić sobie torebkę i nie informować o tym całego świata?
Zobacz także: Blanka Lipińska ma dentofobię. „Zęby robię w narkozie”