Tomasz Karolak w środę poinformował na Instagramie o śmierci Helenki – córki swojego brata. Aktor przyznał, że tegoroczne święta były wyjątkowo trudne dla jego rodziny. Podziękował także fanom za wsparcie.
Zobacz także: Celine Dion jest w coraz gorszym stanie. Jej siostra zdradziła szczegóły
Jakiś czas temu Tomasz Karolak za pośrednictwem Instagrama wystosował apel do swoich fanów, w którym poprosił o wsparcie dla swojej rodziny. Jak się okazało, córka jego brata walczyła o życie – pękł jej tętniak w mózgu. Dziewczynka zmarła, o czym aktor poinformował w środę 27 grudnia. Opublikował relację, w której powiedział:
Święta w mojej rodzinie minęły w bólu i zadumie po utracie ukochanej osoby. Chciałem wam podziękować w imieniu mojej rodziny i rodziców Helenki za to wasze wsparcie i ogrom miłości, który wysyłaliście. Czuliśmy, że nie jesteśmy sami. Oni czuli, że nie są sami w tym bólu. (…) Helena stała się dla nas nauczycielem i stała się naszym aniołem. Dziękuję Wam bardzo i jeszcze raz po prostu Was pozdrawiam.
Zobacz także: Sylwia Peretti opisuje pierwsze święta po stracie syna