Anna Lewandowska jest piękną kobietą. Przez lata jej wizerunek mocno ewoluował. Obecnie można o niej powiedzieć, że jest także ikoną stylu. Zadaje szyku na wydarzeniach, na których się pojawia. Na jej twarzy w ogóle nie widać upływającego czasu. Czy Lewandowska przesadziła z zabiegami medycyny estetycznej? Krzysztof Gojdź zabrał głos.
Zobacz także: Paulina Smaszcz dostaje pogróżki. Zdradziła, jakie słowa kierują do niej hejterzy
Zabiegi medycyny estetycznej w ostatnim czasie cieszą się coraz większą popularnością nie tylko wśród kobiet, lecz także mężczyzn. Nie są tak drogie jak operacje plastyczne, duża grupa osób może więc sobie na nie pozwolić. Teraz Krzysztof Gojdź ocenił, czy jedna z najbardziej popularnych Polek przesadziła z ingerencją we własną urodę. O opinię poprosił specjalistę portal Plotek.pl. Zdaniem wielu Internautów Anna Lewandowska nadużywa bowiem botoksu. O żonie Roberta Lewandowskiego specjalista z zakresu medycyny estetycznej mówił następująco:
Uwielbiam Ankę. Na żywo o wiele lepiej wygląda niż na zdjęciach. Czy coś poprawiała w twarzy? Może tak, może nie. Uważam, że jest przepiękną kobietą. Jeżeli cokolwiek robi, to w sposób naturalny i wyważony. Na pewno korzysta z dobrych lekarzy medycyny estetycznej. Jest absolutnie piękną, naturalną dziewczyną.
Następnie Krzysztof Gojdź wyjaśnił, dlaczego jego zdaniem Polacy tak krytykują Lewandowską:
Dużo dziewczyn w Polsce będzie ją hejtować, bo ma wspaniałą karierę, sama do wielu rzeczy doszła, nie tylko dzięki Noblom Roberta. Ma fajny pomysł na siebie i na życie. Mieszka w fajnym miejscu. Ludziom z Polski to się nie podoba. Coś na ten temat wiem, bo sam jestem hejtowany w Polsce.
Zobacz także: Klaudia Halejcio pokazała niespodziankę urodzinową od partnera. Fani: „Skąd Ty go wzięłaś?”
Źródło: plotek.pl