Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek spędzają obecnie wakacje na greckiej wyspie Leros. Wybór tej destynacji rozsierdził byłą żonę prezentera, Paulinę Smaszcz. Kobieta-petarda, nie przebierając w słowach, dała upust swojej złości na Instagramie.
Co napisała?
Polecamy także: Paulina Smaszcz do byłego męża: „Jakim trzeba być człowiekiem, by matkę swoich synów, a mieliśmy ich pięciu…”
Dziennikarka zamieściła na instagramowym profilu obszerny wpis, w którym daje upust swojej złości.
Brak wstydu, brak mózgu, czy brak klasy? Konkubiny, jeżdżą na wakacje z obecnymi facetami, w miejsca gdzie on spędzał przez wiele lat wakacje ze swoją rodziną, swoimi dziećmi, gdzie deklarował miłość, wierność i oddanie na zawsze. To trend, czy wzorce? Obecnie pani Kasia z Maciejem spędzają wakacje na wyspie Leros, gdzie przez 15 lat całą rodziną spędzaliśmy wakacje. Dzwonią i piszą do mnie znajomi, że to samo miejsce, ten sam hotel, te same restauracje i nawet leżaki te same
- zaczyna swój wpis Paulina Smaszcz, dodając emotikon wymiotującej buzi. Następnie kontynuuje:
Większość znajomych pyta go o mnie, o dzieci, o wnuczkę, o moją Mamę, a konkubina bez mrugnięcia okiem bierze w tym udział. To, że on jest złośliwym, podłym pinokiem w cichości, to już z moimi synami wiemy. Komu ona robi na złość? Moim synom nie, bo oni już wiedzą z kim mają do czynienia i kim jest ta pani. Może ona robi swoim dzieciom i swojej rodzinie na złość? Żadna rozumna kobieta nie zabierze nowego kochanka, czy konkubenta w miejsce, w którym ona lub on mają wspomnienia z poprzedniego związku, gdzie wszyscy znają jego byłą żonę, gdzie dorastały jego dzieci. Znam takie związki, które od początku nie kłamią jak najęte, nie milczą, bo tyle syfu nagrabili, że tylko pozostaje milczenie, by szambo nie wylało, tylko otwarcie i dzielnie nie oszukując nikogo, weszli w związek z pełnymi konsekwencjami, a nie jak obślizgłe szczury umoczone w ścieku oszustw, kłamstw i manipulacji.
W dalszej części kobieta-petarda skrytykowała to, że jej były mąż mieszka z obecną partnerką w ich starym domu:
W domu rodzinnym w Starej Miłośnie nie ma żadnego remontu i nigdy go nie było. Konkubina bez wahania mieszkania w naszym rodzinnym domu, śpi w moim łóżku, nawet na tym samym materacu, je z moich talerzy i kąpie się w mojej wannie. Brak wstydu, brak mózgu, czy brak klasy?
Znam kolejne żony, drugie, trzecie i byłych mężów, którzy w nowych związkach stworzyli nowe miejsce, nową historię i nowe otwarcie. Podziwiam i wspieram ich z całego serca.
Oszust, złodziej, kłamca bez moralności i kręgosłupa, zawsze zostanie taki sam, niezależnie czy to pierwsza, czy kolejna konkubina. Historia lubi się powtarzać. My z synami i naszą całą rodziną z pobytów na Leros nie zrezygnujemy
- kończy swój ostry wpis dziennikarka.
Przypomnijmy, że Maciej Kurzajewski oraz Katarzyna Cichopek podjęli kroki prawne przeciwko byłej żonie prezentera. To jednak nie powstrzymuje jej przed zamieszczaniem kolejnych wpisów na ich temat.
Pod wpisem zaroiło się od komentarzy internautów, którzy mają podzielone zdania na temat ostrych słów kobiety-petardy. Niektórzy skrytykowali dziennikarkę:
„Brak klasy to jak na razie bije od Pani, desperacja na najwyższym poziomie, jak Pani wytrzymuje sama ze sobą”.
„Brak klasy. Dokładnie. W tym, co czytam”.
Głos zabrała nawet Adrianna Biedrzyńska, która zaapelowała: „OMG… Paulina, po co Ci to? Wywal to please”.
Wśród obrońców Pauliny Smaszcz pojawiły się z kolei takie wpisy:
„Wszystkie wstrętne baby wylewające jad na panią Paulinę... Wyobraźcie sobie, że wasz facet znajduje sobie młodszą babę, zostawia was, a potem z dumą obwozi tę nową w miejsca, w które zabierał was ... Pewnie byście kwiczały i beczały jak kozy wieszając psy na nim i na kochance, zatem zastanówcie się nad sobą i swoim językiem”.
„Pani Paulino brak mi słów dla zachowania takich osób sam to przeżywam tylko u mnie była Żona, ps.Jak dla mnie Pani jest z ogromna klasą…”.
„Smutne to, ta druga zawsze będzie druga, i zdaje sobie z tego sprawę, pozostaje dowartościować swoje ego bywając w tych samych miejscach, zaprzyjaźnić się z otoczeniem tej pierwszej, pokazać wszystkim, że teraz to ona jest najważniejsza”.
A Wy co sądzicie o wpisie kobiety-petardy?
Polecamy także: Antresola i trzy garderoby. Jak po rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim mieszka Paulina Smaszcz?
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie