Paulina Smaszcz podzieliła się z fanami informacją na temat swojego stanu zdrowia. Dziennikarka nie ukrywa, że musi się regularnie badać. Przyznała także, że zmaga się z silnym bólem, a rehabilitacji musi się poddawać do końca życia. W poniedziałek wybrała się do szpitala na badania. Na Instagramie zdradziła, jak się czuje.
Zobacz także: Anna Popek zachwyca figurą. Zdradziła tajniki swojej diety
Paulina Smaszcz za pośrednictwem Instagrama poinformowała fanów, jak się czuje po wizycie w szpitalu. W opisie do zdjęcia możemy przeczytać, że dziennikarka najgorsze ma już za sobą:
Już po wszystkim. Trzeba dziękować, bo za mało wokół wdzięczności i lojalności. Dziękuję ogromnie i z serca za pomoc lekarzom (…). Najbardziej za serce, szybkie działanie, wyrozumiałość i trzymanie kciuków za dalsze leczenie.
Życzymy dużo zdrowia!
Zobacz także: „We did it again”. Lewandowscy wzięli drugi ślub!