Jesienią ubiegłego roku Karolina Pisarek skarżyła się na potworny ból głowy, który uniemożliwiał jej normalne funkcjonowanie. Od tamtego czasu gwiazda jest pod opieką lekarzy. Teraz pokazała wyniki najnowszych badań, czym z pewnością uspokoiła zarówno fanów, jak i siebie.
Zobacz także: Jacek Rozenek po udarze popadł w długi. „Pieniędzy nie mam wcale”
Karolina Pisarek kilka miesięcy temu skarżyła się na straszliwy ból głowy. Modelka brała wtedy udział w programie „Taniec z gwiazdami”, a złe samopoczucie uniemożliwiało jej przygotowywanie się do występów. Nie zwlekała z wizytą u lekarza, a diagnoza, którą usłyszała, nie była dla niej prosta. Gwiazda dowiedziała się wówczas, że przyczyną jej złego stanu jest torbiel usytuowana w okolicy przysadki mózgowej. Wówczas informowała, że konieczna może być operacja. Teraz Karolina Pisarek odetchnęła z ulgą. Jak powiedziała, na najnowszych wynikach badań widać, że torbiel zmniejszyła się. Modelka ze łzami w oczach zdradziła na instagramowej relacji:
Dobre wieści! Moja torbiel jest o połowę mniejsza niż poprzednio! Popłakuję sobie z tych całych emocji... Nie powiem, stresowałam się. Dzisiejsze wyniki oznaczają, że w najbliższym czasie nie muszę mieć operacji.
Przy okazji celebrytka podziękowała fanom, którzy wspierali ją w trudnych chwilach.
Zobacz także: Doda po raz kolejny eksponuje wdzięki na mrozie. Fani: „Ubierz się...”
Wyświetl ten post na Instagramie